W niedzielę wracamy nad rozlewisko!
Piękny letni dzień nad rozlewiskiem... Małgosia (Joanna Brodzik) i Konrad (Piotr Grabowski) wygrzewają się w słońcu i wspominają minione miesiące. Wracają myślami do wydarzeń, jakie miały miejsce podczas ostatniej wigilii.
Już w najbliższą niedzielę o godzinie 20.25 widzowie TVP 1 znów będą mieli okazję przenieść się na Mazury, gdzie rozgrywa się akcja serialu "Nad rozlewiskiem", będącego kontynuacją "Życia nad rozlewiskiem" - opowieści o losach Małgosi Jantar (Joanna Brodzik), jej matki, córki i przyjaciół. Po raz pierwszy jednak zobaczymy, jak pensjonat Małgosi wygląda w zimowej scenerii...
Małgosia po raz pierwszy przygotowuje nad rozlewiskiem kolację wigilijną. Zaprosiła na nią wszystkich, których kocha i z którymi się przyjaźni. Nie wie, że wieczór, jaki spędzi w towarzystwie najbliższych, całkowicie odmieni jej życie i życie jej gości.
W drodze nad rozlewisko Marysia i Kuba (Olga Frycz i Antoni Królikowski) będą musieli stawić czoła zawalonemu na drodze drzewu. Kuba w poszukiwaniu pomocy trafi do domu pana Zdzisia (Krzysztof Kamiński) i, nie mogąc odmówić gospodarzowi, wypije z nim butelkę wódki. Gdy Marysia znajdzie zamroczonego alkoholem męża, zrozumie, że Kuba nie jest mężczyzną, u boku którego chce spędzić resztę życia. Kiedy wreszcie uda im się dotrzeć do pensjonatu, ułoży męża do snu i spędzi wieczór w towarzystwie Krzysztofa (Mateusz Janicki), z którym latem łączył ją pełen namiętności romans.
Podczas wieczerzy wigilijnej niespodziewanie dla wszystkich Piernacki (Wojciech Droszczyński) poprosi o rękę Ewę (Maria Pakulnis). Nie będą to jednak jedyne tego wieczoru oświadczyny. Kiedy wszyscy pójdą na pasterkę, Małgosia i Konrad (Piotr Grabowski) postanowią odpocząć w saunie. To właśnie tutaj Konrad poprosi swą byłą żonę, bo ponownie za niego wyszła.
Tymczasem wspominającym lato Marysi i Krzysztofowi rozmowę przerwą krzyki Ani Wrony (Joanna Fertacz), która zacznie rodzić. Fatalna pogoda sprawi, że lekarz nie będzie mógł dojechać do pensjonatu, a los bliźniąt, na które oczekuje Ania, spocznie w rękach... Marysi i Krzysztofa. Na szczęście poród odbędzie się bez komplikacji.
Tej wigilii Małgosia i jej goście z pewnością nie zapomną do końca życia. Miłość byłych kochanków, która po przerwie znów o sobie przypomni, podwójne oświadczyny i narodziny dwójki ślicznych dzieciaków, to nie wszystkie niespodzianki, jakie przygotowali dla widzów 1. odcinka "Nad rozlewiskiem" twórcy serialu, z którego bohaterami spotykać się będziemy przez najbliższe 3 miesiące w każdą niedzielę o godzinie 20.25.
