Miłosne wyznanie w... saunie
Kiedy po rodzinnej wieczerzy wigilijnej wszyscy goście Małgosi Jantar (Joanna Brodzik) pójdą na pasterkę, gospodyni i jej były mąż Konrad (Piotr Grabowski) postanowią odpocząć w saunie. To właśnie tam Konrad stwierdzi, że zazdrości Małgosi rozlewiska i życia z dala od miasta. Zrozumie też, że wciąż kocha eksżonę.
- Zbuduję wam tutaj kiedyś most - to będzie moja przepustka do waszego świata... Co ty na to? - zapyta w pewnej chwili Małgosię i wyzna jej miłość.
- Co ty kombinujesz? - usłyszy w odpowiedzi, po czym zaproponuje byłej żonie, by ponownie wyszła za niego, bo bez niej nic w jego życiu nie ma sensu.
Małgosia nie od razu przyjmie oświadczyny Konrada. Stwierdzi, że relacje między nimi są bardzo dobre i dojdzie do wniosku, że nie chciałaby ich zmieniać.
- Dobrze jest, jak jest, a będzie, jak będzie. Spróbujmy tego nie spieprzyć - powie.
Kolejne miesiące, coraz częstsze odwiedziny Konrada nad rozlewiskiem i jego miłość do Małgosi, uświadomią bohaterce "Życia nad rozlewiskiem", że powinna jednak rozważyć propozycję ponownego ślubu z mężczyzną, którego przecież nawet po rozwodzie tak naprawdę nie przestała kochać.
Wspomnienia cudownej nocy spędzonej w saunie oraz pragnienie odnalezienia szczęścia u boku ukochanego mężczyzny spowodują, że Małgosia w końcu zgodzi się znów wyjść za Konrada. Wezmą ślub zaraz po jej wyjściu ze szpitala, do którego Małgorzata trafi po wypadku.
Scenę oświadczyn w saunie zobaczymy już w pierwszym odcinku "Życia nad rozlewiskiem 2".