Leśniczy zastawia sidła
Nigdy nie jest za późno na ślub. Przekona się o tym Basia, bo o rękę poprosi ją jej wieloletni przyjaciel Tomasz.
Choć para kocha się od dawna, nigdy nie zamieszkali razem. Jednak pewnego dnia Tomasz straci cierpliwość.
Z Gosią i przyjaciółmi zorganizuje małe przyjęcie. Niczego nieświadomą Basię
wprowadzi do kuchni z przepaską na oczach. Następnie w obecności wszystkich poprosi
ukochaną o rękę.
"Dla mojej bohaterki całe zajście będzie dużym zaskoczeniem. Ponieważ wpadnie w pułapkę, nie będzie miała wyjścia - zdecyduje się zostać żoną Tomasza" - zdradza Małgorzata Braunek.