Dlaczego kiedyś porzuciła aktorstwo?
Rzadko się zdarza, żeby uwielbiana przez widzów i chwalona przez krytyków gwiazda filmowa zdecydowała się porzucić aktorstwo i to w momencie, kiedy odnosi największe sukcesy. A Małgorzata Braunek, czyli Basia z "Życia nad rozlewiskiem", kiedyś podjęła taką decyzję i na wiele lat wycofała się z życia zawodowego.
- Zaczęłam dostrzegać wszystkie ujemne strony uprawiania zawodu aktora. Poczułam, że egocentryzm i megalomania rozpoczęły inwazję na moją osobowość i psychikę - tłumaczyła Małgorzata Braunek, kiedy po kilkunastoletniej przerwie wróciła przed kamerę.
Już mając szesnaście lat Małgorzata zaczęła się zastanawiać nad sensem życia - próbowała nawet popełnić samobójstwo, wierząc, że dopiero po śmierci czeka ją szczęście. Była przekonana, że śmierć nie jest końcem wszystkiego.
Kiedy zdecydowała się zostać aktorką i - jeszcze jako studentka - zadebiutowała w filmie "Żywot Mateusza", zapomniała na jakiś czas o prześladujących ją od dzieciństwa niepokojach. Pokochała swoją pracę. Bardzo ciężko znosiła okresy bez grania, ale gdy grała, żyła na najwyższych obrotach.
Reżyserzy zasypywali ją propozycjami i powierzali role, o których inne aktorki mogły tylko marzyć. "Polowanie na muchy" Wajdy, "Lokis" Majewskiego, "Trzecia część nocy" Żuławskiego, "Potop" Hoffmana i "Lalka" Bera - to tylko niektóre filmy, w których wystąpiła w ciągu zaledwie dziesięciu lat pracy.
- Już grając w "Lalce", wiedziałam, że długo nie wrócę na plan. Przyjęłam jednak rolę w bułgarskim filmie. Okres realizacji "Nocnej kąpieli" wspominam jako osobistą gehennę. Chciałam jak najszybciej wyzwolić się z tego życia na pokaz - opowiadała w jednym z wywiadów.
Przełomem w życiu święcącej wielkie triumfy aktorki okazała się jej pierwsza podróż do Indii w 1976 roku, po której Małgorzata Braunek całkowicie poświęciła się filozofii i religii Wschodu.
Co zdecydowało, że po latach nieobecności w show biznesie, aktorka jednak wróciła do zawodu?
- Doszłam do wniosku, że mogę teraz pracować z dystansem, którego tak bardzo brakowało mi przed laty. Wiek zrobił swoje, zmieniłam się nie tylko zewnętrznie - mówi.
Basia w "Domu nad rozlewiskiem", "Miłości nad rozlewiskiem" i "Życiu nad rozlewiskiem" to największa rola Małgorzaty Braunek od czasu niezapomnianej "Lalki".