Pensjonat nad rozlewiskiem Dom nad rozlewiskiem / Miłość nad rozlewiskiem / Życie nad rozlewiskiem/ Nad rozlewiskiem/ Cisza nad rozlewiskiem
Ocena
serialu
7
Dobry
Ocen: 941
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Cisza nad rozlewiskiem": Sylwia Juszczak-Arnesen czeka na rozwód?

Sylwia Juszczak-Arnesen, czyli Mirka z "Ciszy nad rozlewiskiem", nie kryje, że od dwóch lat żyje z mężem... w separacji. Aktorka nie chce jednak na razie definitywnie zakończyć swego małżeństwa z norweskim reżyserem i zwleka z rozwodem!



Sylwia Juszczak-Arnesen poznała Magnusa Arnesena 5 lat temu w Łodzi. Ona grała w jednym z tamtejszych teatrów, on studiował reżyserię. Podobno połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia, więc kiedy norweski reżyser poprosił aktorkę o rękę, bez wahania zgodziła się zostać jego żoną. Ich ślub odbył się 28 stycznia 2011 roku, a wkrótce po nim Sylwia spakowała walizki i razem z synami z pierwszego małżeństwa przeprowadziła się do Oslo.

- Zamieszkaliśmy w super miejscu, nad samym fiordem, nad morzem, szkoła była tuż za płotem - wspomina Sylwia Juszczak-Arnesen.

Reklama

- Pomyślałam, że to dobre miejsce dla dzieci, żeby tutaj dorastały - opowiada.

Aktorka przyznaje, że liczyła, iż w Norwegii będzie mogła spełniać się nie tylko jako żona i matka, ale też jako aktorka. Zagrała niewielką rolę w serialu "Dag", ale to nie zaspokoiło jej ambicji. Częściej niż w Norwegii, grała w... Polsce. Dojeżdżanie na plan mazurskiej sagi z Oslo było bardzo męczące, ale Sylwia bardzo chciała pracować...

W końcu - dwa lata temu - kiedy nad jej związkiem z Magnusem Arnesenem zaczęły zbierać się czarne chumury, postanowiła wrócić do Warszawy. I wtedy, gdy podjęła już decyzję, by znów zamieszkać w Polsce, dostała jedną z głównych ról w bijącym rekordy popularności serialu norweskim "Alle sammen sammen".

- Wiadomo już, że powstanie 3. seria "Alle sammen sammen". Wracam na plan tuż po tym, jak zakończy się moja przygoda z "Tańcem z gwiazdami" - mówi aktorka, która jest jedną z gwiazd nowej edycji show Telewizji Polsat.

Sylwia Juszczak-Arnesen po powrocie do Polski niespodziewanie została wprost obsypana propozycjami! Tej wiosny zobaczymy ją w gościnnych rolach w "O mnie się nie martw", "Ojcu Mateuszu", "Krwi z krwi", a jesienią - w "Komisarzu Aleksie".

Aktorka zdaje sobie sprawę z tego, że jej małżeństwa z Magnusem Arnesenem nie da się już uratować, ale zwleka z rozwodem.

- Zawsze chciałam mieć partnera, żeby mieć z kim spędzać czas - wyznała niedawno.

Jednak wiążąc się z norweskim reżyserem, nie przypuszczała, że jej kariera nabierze tak wielkiego tempa, że sama będzie miała dla niego zbyt mało czasu.

 

Agencja W. Impact
Dowiedz się więcej na temat: Sylwia Juszczak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy