"Cisza nad rozlewiskiem": Czy Marysia odważy się wyznać miłość byłemu mężowi?
Kiedy Krzysztof (Mateusz Janicki) wyjedzie do Szczytna, Marysia (Olga Frycz) zdecyduje się ponownie związać z Kubą (Antoni Królikowski). Na jej drodze do szczęścia u boku byłego męża stanie jednak niespodziewanie jej... teściowa (Małgorzata Sadowska).
Matka Kuby wpadnie na pomysł, by wysłać syna do Stanów Zjednoczonych, gdzie załatwiła mu pracę. Chłopak, rozważając perspektywę wyjazdu za ocean, uświadomi sobie, że jeśli opuści Mazury, na zawsze straci Marysię... Postanowi jednak - nie wiedząc, czy kobieta, którą kocha, odwzajemnia jego uczucia - podjąć rzucone mu przez matkę wyzwanie. Wyjazd do Ameryki zacznie traktować jak szansę na ułożenie sobie życia.
Kiedy Marysia dowie się, że Kuba zamierza wyemigrować, zrozumie, że bardzo go kocha. Powie o tym Konradowi (Piotr Grabowski), a ten poradzi jej, by walczyła o swoje uczucia. Także Małgosia (Joanna Brodzik) w rozmowie z córką uświadomi jej, że jedyne, o co w życiu warto zabiegać z całych sił, to... miłość.
Tymczasem matka Kuby uzna, że powinna odbyć poważną rozmowę z byłą synową i prosić ją, by nie utrudniała Kubie podjęcia decyzji o wyjeździe. Zrozpaczona Marysia, obawiając się, że mówiąc ukochanemu o tym, co naprawdę do niego czuje, zniszczy jego życiową szansę, postanowi spełnić prośbę teściowej i zniknąć z życia Kuby.
Kuba zdecyduje w końcu, że wyjedzie za ocean. Podczas pożegnania z rozlewiskiem nagle jednak uświadomi sobie, że wcale nie musi jechać na koniec świata, by znaleźć szczęście. Zrozumie, że Marysia jest kobietą jego życia i że jeśli ją teraz zostawi, nigdy już nie będą razem...
Czy Kuba zrezygnuje z wyjazdu? Czy Marysia wreszcie odważy się wyznać mu, co do niego czuje?
Na ostatnie odcinki "Ciszy nad rozlewiskiem" TVP1 zaprasza w trzy kolejne niedzielne wieczory.
