"Cisza nad rozlewiskiem": Antoni Królikowski znów jest do wzięcia?

Kiedy 2 lata temu Antoni Królikowski poznał Laurę Breszkę - młodą aktorkę znaną m.in. z roli Sabiny w "Ja to mam szczęście!" i Pati w "rodzince.pl" - wydawało się, że wreszcie wydorośleje i zacznie bardzo poważnie podchodzić do swego życia, w którym oprócz  Laury pojawiła się również jej 2-letnia wówczas córeczka Lea.

Antoni nie krył, że dzięki ukochanej zrozumiał, iż rodzina to coś, o co warto z całych sił walczyć. Zamiast balować z kolegami, wolał spędzać czas z Laurą i Leą, zamiast uczestniczyć w imprezach, wolał zostać w domu... Z faktu, że nowa dziewczyna ma na Antoniego zbawienny wpływ, najbardziej cieszyła się mama aktora - Małgorzata Ostrowska-Królikowska, czyli Grażyna Lubicz z "Klanu".

Podobno na początku nie była przekonana, że Antek dobrze robi, wiążąc się z kobietą mającą dziecko, ale gdy bliżej poznała Laurę i jej córeczkę, bardzo je obie polubiła i mocno trzymała kciuki za szczęście nowej rodziny syna. Cieszyła się z publicznych deklaracji Antoniego, że chciałby się ustatkować i spędzić u boku Laury resztę życia.

Jak informuje jeden z plotkarskich magazynów związek Antoniego Królikowskiego i Laury Breszki jest już jednak... historią. Podobno aktor wrócił do swych starych zwyczajów i ostatnio dość mocno imprezował, co bardzo nie podobało się jego dziewczynie i doprowadziło do tego, że po prostu go rzuciła!

- Laura spakowała walizki, zabrała córeczkę i wyprowadziła się z wynajmowanego przez nich mieszkania - twierdzi anonimowa znajoma Antoniego w rozmowie z tygodnikiem "Na żywo".

Ani Antek, ani Laura nie potwierdzili dotąd, że przestali być parą, jednak wszystko wskazuje na to, że razem zobaczymy już ich tylko na ekranie. Oboje zagrali w ubiegłym roku we wciąż czekającej na emisję "Ciszy nad rozlewiskiem".