"Cisza nad rozlewiskiem": Anna Czartoryska chce mieć dużą rodzinę
Anna Czartoryska, czyli Paula z "Ciszy nad rozlewiskiem", lada moment zostanie mamą. Wie, że po urodzeniu dziecka na pewien czas będzie musiała zrezygnować z pracy, ale jest przekonana, że ten "odpoczynek" od aktorstwa nie potrwa długo.
Anna Czartoryska z niecierpliwością czeka na moment, kiedy na świecie pojawi się jej pierwsze dziecko. Pytana, jaką będzie mamą i jak macierzyństwo wpłynie na nią jako aktorkę, twierdzi, że nie chce składać żadnych ostatecznych deklaracji.
- Życie weryfikuje nasze plany... Jestem przygotowana na różne życiowe scenariusze - mówi, dodając, że tylko jednego jest pewna - że nie potrafiłaby zrezygnować z rodziny na rzecz kariery.
- Aktorstwo to piękny zawód i jeśli zostają po nas role warte zapamiętania, to super. Ale tak naprawdę trwamy przez nasze dzieci i wnuki - wyznała w wywiadzie.
Ostatnie tygodnie przez narodzinami dziecka aktorka spędziła m.in. w... studiu nagraniowym. Singiel z piosenką "Lato w mieście" w jej wykonaniu znalazł się na składance "Nastaw się na chill out vol. 11". Ania zaczęła też pracę nad swym debiutanckim albumem.
- Do tej pory, ze względu na ciekawe propozycje aktorskie, cały czas odkładałam nagranie płyty na później. Teraz mam okazję, by się na tym skupić i oddać muzyce - powiedziała w jednym z programów telewizyjnych.
Serialowa Paula z mazurskiej sagi "Nad rozlewiskiem" uważa, że macierzyństwo z pewnością bardzo ją zmieni.
- Doświadczenie, jakim jest rodzicielstwo, może nas wzbogacić - przede wszystkim jako ludzi, a co za tym idzie, także jako artystów - twierdzi.
Anna Czartoryska chciałaby mieć dużą rodzinę - taką, z jakiej sama pochodzi. Żartuje, że skoro jedna z najwybitniejszych aktorek świata, Meryl Streep, ma czwórkę dzieci i świetnie godzi życie prywatne z zawodowym, jej też się to uda.
Pierwsze dziecko Anny Czartoryskiej i Michała Niemczyckiego przyjdzie na świat już w czerwcu.