Pełna chata Full House
Ocena
serialu
8,5
Bardzo dobry
Ocen: 95
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Pełna chata": Autobiografia Johna Stamosa ukaże się jesienią 2023

John Stamos, doskonale znany widzom z kultowego serialu "Pełna chata", obrał nowy cel w swojej karierze i chwycił za pióro. 59-letni aktor uznał, że jego życie obfitowało w tak wiele ciekawych, a nierzadko trudnych wydarzeń, że przelał je na papier. Jesienią przyszłego roku ukaże się jego autobiografia zatytułowana "If You Would Have Told Me" ("Gdybyś mi powiedział").

"To książka, której napisania nie planowałem" - aktor przyznał w rozmowie z portalem Deadline. Jednak śmierć kolegi z planu i serdecznego przyjaciela Boba Sageta, sprowokowała go do pochylenia się nad własnym życiem, poczynienia pewnych podsumowań, dla których najlepszą formą wyrazu okazała się książka. "Chciałem zrobić ukłon w stronę wszystkich tych, którzy uczynili mnie tym, kim jestem dziś. Pomyślałem sobie, kiedy, jeśli nie teraz?" - dodał aktor.

John Stamos: Wzloty i upadki w Hollywood

John Stamos podzieli się z czytelnikami swoją opowieścią o Hollywood, sławie, fortunie, wzlotach i upadkach, których w życiu zaliczył kilka. Wiele wskazuje też na to, że ważną częścią publikacji będzie jego walka z uzależnieniem od alkoholu.

Reklama

W 2015 roku aktor został zatrzymany za jazdę pod wpływem, w jego organizmie wykryto alkohol i substancję psychoaktywną. Gwiazdor został objęty trzyletnim dozorem kuratorskim. W rozmowie z Howardem Sternem przyznał, że ten incydent był jak kubeł zimnej wody, po którym niezwłocznie zgłosił się na odwyk. Wspominając, ten trudny czas, przyznał, że nie od razu zdał sobie sprawę, z jak poważnym uzależnieniem przyjdzie mu walczyć. W końcu nie miał problemu z tym, aby przerwać alkoholowy ciąg i stawić się w pracy. Dopiero wspomniany incydent wyraźnie uzmysłowił mu, że jest alkoholikiem.

John Stamos był uzależniony od alkoholu

"To wpływało negatywnie na moje życie, moją moralność, wartości i to, kim byłem. Lubiłem stan trzeźwości, ale też wiedziałem, że będzie mi ciężko w nim wytrwać, że w końcu sięgnę po alkohol" - dodał. Przyznał, że w jego procesie trzeźwienia ważną rolę odegrała m.in. koleżanka z planu Jodie Sweetin, która sama zmagała się z uzależnieniem. To między innymi dzięki jej wysiłkom na planie serialu "Pełniejsza chata" Stamos mógł pojawiać się na potkaniach AA. "Dzięki Bogu, moja żona i syn znają mnie tylko jako trzeźwego męża i ojca. To ogromny wkład Jodie w moje życie" - przyznał aktor, dziękując jej za okazane wsparcie.

Mówiąc o swojej autobiografii, gwiazdor wyraził nadzieję, że jego słowa będą dla czytelników pokrzepiające. "Książka jest pewną formą spowiedzi. Zagłębienie się w tych wszystkich wspomnieniach, z jednej strony było oczyszczające i uzdrawiające, z drugiej, bardzo bolesne. Mam nadzieję, że moja autobiografia pozwoli czytelnikom dostrzec te wszystkie momenty, dla których warto żyć, dostrzec łaskę nawet w najtrudniejszych chwilach naszego życia" - podsumował nadchodzącą publikację.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: John Stamos | Pełna chata
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy