Uwielbiani bohaterowie powrócą? Szczere wyznanie aktora
Adam Scott gościł w podcaście "Happy Sad Confused" Josha Horowitza. Promował w nim drugi sezon "Rozdzielenia", który debiutował na platformie Apple TV+. Aktor wspominał także pracę nad "Parks & Recreation", w którym występował w latach 2010-2015.
"Od dawna nie oglądałem tego serialu" - stwierdził Scott, gdy prowadzący wyświetlił mu jedną z zabawniejszych scen z jego udziałem. "Szczerze? Gdy go oglądam, robi mi się smutno. Tęsknię za wszystkimi z obsady, mimo że jesteśmy w stałym kontakcie. Tęsknię za czasem, gdy kręciliśmy ten serial".
"To naprawdę było pięć zabawnych lat — dla mnie, dla serialu siedem lat — podczas których wstawałem rano z myślą, że idę pracować z tą grupą osób. Świetnie spędziliśmy razem czas. Zrobiliśmy coś znaczącego dla wielu osób, a także dla nas samych" - mówił Scott.
Serial "Parks & Recreation" opowiadał o zespole pracującym w dziale parków i rekreacji w miasteczku Pawnee w stanie Indiana. W jego skład wchodziła zbieranina skrajnych osobowości. W większości bohaterom przyświecał jednak jeden cel — przysłużyć się swojej społeczności.
Serial został stworzony przez Michaela Schura i Grega Danielsa, którzy pracowali wcześniej nad amerykańskim "The Office". Scott pojawił się po raz pierwszy w finale drugiego sezonu. Od trzeciego by częścią głównej obsady i pozostał w niej do samego finału. Oprócz niego w serialu wystapili także Amy Poehler, Nick Offerman, Rashida Jones, Aziz Ansari, Aubrey Plaza, Chris Pratt, Rob Lowe, Rhetta i Jim O'Heir.
Od czasu do czasu pojawiają się informacje o realizacji odcinka specjalnego "Parks & Recreation". Scott wskazał, że decyzja należy do twórców serialu. "Odcinek finałowy zabierał nas niemal do końca [życia bohaterów]. Zrobiliśmy w nim ogromny krok w przyszłość i nie jestem pewny, czy możemy coś jeszcze dopowiedzieć. To nie jest jednak moja decyzja" - zaznaczył.