Tego serialu nie będzie się musiał wstydzić!
Wcielający się w podinspektora Marka Kaszowskiego w "Paradoksie" Bogusław Linda jest bardzo zadowolony, że dostał możliwość zagrania w dobrym serialu, który tworzą bardzo uzdolnieni ludzie i w którym grają obok niego wspaniali aktorzy.
- Już kiedy przeczytałem scenariusz, wróciła do mnie nadzieja, że ktoś jeszcze w naszym kraju zrobi świetny serial. Nie zawiodłem się. "Paradoks" to produkcja, jakiej z pewnością nigdy nie będę musiał się wstydzić - powiedział niedawno Bogusław Linda.
Aktor przyznał właśnie, że aby dostać rolę Kaszowskiego, musiał przystąpić do... castingu. Wcześniej nigdy nie udało mu się pomyślnie przebrnąć przez żadne zdjęcia próbne.
- Udowodnienie reżyserowi, że jest się wartościowym aktorem, kiedy ma się za sobą sto ról, było dość trudne. Odchorowałem ten casting - wyznał Linda w wywiadzie, dodając, że musiał trochę poczekać, aż został... zatwierdzony do zagrania Kaszowskiego.
W każdy czwartek wieczorem możemy się przekonać, że wybór Bogusława Lindy do roli w "Paradoksie" był przysłowiowym strzałem w dziesiątkę!
W 3. odcinku "Paradoksu" (emisja już dziś - 20 września o godzinie 21.05 w TVP 2) grany przez Bogusława Lindę bohater będzie rozdarty między tym, co podpowiada mu rozsądek, a tym, co mówi mu intuicja. Nie będzie przekonany o winie głównego podejrzanego w sprawie tajemniczego morderstwa. Czy przekona do swoich racji podkomisarz Majewską (Anna Grycewicz), której przede wszystkim zależeć będzie na szybkim zamknięciu śledztwa?