Pakt
Ocena
serialu
9
Super
Ocen: 57
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Pakt": Marcin Dorociński nie lubi pochwał. Woli, gdy jest... krytykowany!

Marcin Dorociński, czyli Piotr Grodecki z „Paktu”, przyzwyczaił już nas do tego, że gra tylko dobre role w dobrych produkcjach. Za swe kreacje dostał mnóstwo nagród, ale twierdzi, że o wiele łatwiej niż pochwały i komplementy przyjmuje... krytykę.

- Sukces bardzo łatwo może człowieka zepsuć. Ja mam taką konstrukcję, że mnie te wszystkie pochwały i nagrody onieśmielają, ale niczego nie zmieniają w moim życiu - powiedział Marcin Dorociński w wywiadzie dla magazynu "Twój Styl", dodając, że woli być krytykowany niż komplementowany.

- Na krytykę jestem przygotowany. Choć jeśli coś trudnego mówi mi ktoś, kogo szanuję i na czyim zdaniu mi zależy, to boli i zostaje we mnie na bardzo długo - twierdzi.

Marcin Dorociński ma na swoim koncie sześć nominacji do Orłów, Złotą Kaczkę, Nagrodę im. Zbyszka Cybulskiego, Paszport "Polityki", trzy nagrody aktorskie na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni i mnóstwo innych wyróżnień na krajowych i międzynarodowych festiwalach i przeglądach filmowych.

Reklama

Aktor mówi jednak, że nie bierze tych wszystkich nagród na serio. Dlaczego?

- Jak cię nagrody zaczną zmieniać i zacznie ci się wydawać, że jesteś Bogiem, no to jest po rybach... A stamtąd powrót jest bardzo długi lub wręcz niemożliwy - tłumaczy.

Marcin Dorociński znany jest z tego, że zawsze bardzo dokładnie czyta scenariusze, które dostaje od producentów i reżyserów.

On sam mówi, że nie zdecydowałby się przyjąć nawet najlepiej napisanej roli, jeśli byłaby to rola z złym filmie, bo co przyszłoby mu z tego, że zagra dobrze w czymś, czego nikt nie będzie chciał oglądać...

Uwielbiany przez widzów i ceniony przez krytyków za aktorski kunszt Marcin Dorociński w pracy stara się kierować intuicją.

- Czasami coś czuję i już! Zdarza się na planie filmowym, że się spieram z reżyserem, bo wiem, że coś powinno być zrobione tak, a nie inaczej. I to nie jest tak, że mi się wydaje, że mam zawsze rację - wyznał w wywiadzie.

Marcin Dorociński zakończył niedawno pracę na planie filmu "Anthropoid" Seana Ellisa, w którym zagrał u boku m.in. Jamie Dornana (odtwórcy roli Christiana Greya w "Pięćdziesięciu twarzach Greya") oraz Cilliana Murphy i Toby Jonesa. Wkrótce Marcin znów wcieli się w dziennikarza śledczego Piotra Grodeckiego, bo telewizja HBO podjęła decyzję o realizacji "Paktu 2". Zdjęcia do serialu rozpoczną się w kwietniu.

Agencja W. Impact
Dowiedz się więcej na temat: Pakt | Marcin Dorociński
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy