Wyczekiwany prequel popularnego romansu. Wszyscy pokładają w nim duże nadzieje
Prequel "Outlandera", najpopularniejszego romansu ostatnich lat, zapowiada się na tegoroczny hit lata. Pewna sukcesu jest stacja Starz, która podzieliła się w mediach społecznościowych niespodziewaną nowiną dotyczącą "Outlander: krew z krwi".
Wyczekiwany prequel "Outlandera" przedstawi historię rodziców Jamiego (Sam Heughan), Ellen MacKeznie i Briana Frasera. Okazuje się, że oprócz historii przodków Jamiego (Sam Hughan) w serialu zostaną przedstawione równolegle dwie historie miłosne - Fraserów oraz rodziców Claire, a opowieść ma rozgrywać się na dwóch płaszczyznach czasowych - w XVIII-wiecznej Szkocji oraz w Anglii podczas I wojny światowej.
Główne role zagrają Harriet Slater (Ellen) oraz Jamie Roy (Brian). Na ekranie będą im partnerować Hermione Corfield (jako Julia Moriston) i Jeremy Irvine (Henry Beauchamp) jako rodzice Claire. Obsadę dopełniają aktorzy, którzy wcielą się w członków rodzin bohaterów (na pewno poznamy przyjaciół i bliskich rodziców Claire) oraz młodsze wersje bohaterów znanych z "Outlandera". Tony Curran wcieli się w dziadka Jamiego Frasera, Rory Alexander zagra Murtagha Frasera, Sam Retford wcieli się w Dougala MacKenziego. Seamus McLean Ross to Colum MacKenzie, a Conor MacNeil - Ned Gowan.
Choć do premiery serii pozostało jeszcze trochę czasu (pierwszy sezon startuje 8 sierpnia), stacja Starz dowiodła, że pokłada wielkie nadzieje w nowym tytule ze świata wykreowanego przez Dianę Gabaldon i już rozpoczęła prace nad... drugim sezonem. Informację ogłoszono w mediach społecznościowych. Przy okazji zamieszczono również nowe zdjęcia obsady zza kulis.
Zobacz też: Gwiazdy "Squid Game" w wywiadzie dla Interii: "Ta historia jeszcze nie dobiegła końca"