Intrygująca teoria fanów. Tak połączyli epicki romans z jego prequelem
Fani mają intrygującą teorię związaną z najnowszą odsłoną "Outlandera". Postanowili jeszcze bardziej połączyć prequel serialu, "Outlander: krew z krwi", z oryginalnym serialem i wysnuli pomysł dotyczący postaci Faith, córki Claire i Jamiego.
"Outlander: krew z krwi" przedstawi historię rodziców Jamiego (Sam Heughan), Ellen MacKeznie i Briana Frasera. Okazuje się, że oprócz historii przodków Jamiego (Sam Hughan) w serialu zostaną przedstawione równolegle dwie historie - Fraserów oraz rodziców Claire, a opowieść ma rozgrywać się na dwóch płaszczyznach czasowych - w XVIII-wiecznej Szkocji oraz w Anglii podczas I wojny światowej. Główne role zagrają Harriet Slater (Ellen) oraz Jamie Roy (Brian). Na ekranie będą im partnerować Hermione Corfield (jako Julia Moriston) i Jeremy Irvine (Henry Beauchamp) jako rodzice Claire.
Jak wiemy już z zaprezentowanych materiałów Henry i Julia Beauchamp, rodzice Claire (Caitriona Balfe), nie zginęli w wypadku, a przenieśli się w czasie. W pierwszym sezonie "Outlander: krew z krwi" będziemy śledzić, jak bohaterowie próbują odnaleźć się w zupełnie nowym miesjcu i w zupełnie innym czasie. Na swojej drodze bohaterowie spotkają również rodziców Jamiego (Sam Heughan). Fani wysnuli więc pewną teorię.
Wierni widzowie łączą wydarzenia z prequela z siódmym sezonem serialu, a w szczególności z finałowym odcinkiem tej serii, kiedy dowiadujemy się, że córka Claire i Jamiego, Faith, przeżyła. Claire i Jamie są oczywiście zaskoczeni tą informacją - w końcu bylu przekonania że Faith nie żyje.
Fani zastanawiają się teraz, czy zaginieni w czasie rodzice Claire nie wychowali swojej... wnuczki - czytamy w serwisie ScreenRant. Z pewnością taki zabieg scenarzystów połączyłby jeszcze bardziej losy wszystkich bohaterów i w pewnym sensie był bardzo wzruszający.
Dzisiaj w ramach promocji pierwszej serii udostępniono w mediach społecznościowych czołówkę prequela. Muzykę stworzył ponownie kompozytor Bear McCreary ("Outlander", "Black Sails", "God of War: Ragnarok") i Julie Fowlis.
Zobacz też: Prequel bijącego rekordy romansu już wkrótce. Zobaczcie genialną czołówkę