Finał popularnego romansu wprawił w osłupienie nie tylko widzów. Aktorzy byli zaskoczeni
Finał siódmego sezonu "Outlandera" zaskoczył nie tylko wielbicieli serialu ale i fanów książki. Emocjonalna scena z jak zwykle wspaniałą Caitrioną Balfe w końcowych minutach zmienia bieg znanej i rozdzierającej serce historii. Jak Sam Heughan i Balfe zareagowali na scenariusz odcinka "Sto tysięcy aniołów" i czy spodziewali się takiego cliffhangera? O swoich wrażeniach opowiedzieli w wywiadzie dla The Hollywood Reporter. Uwaga, spoilery!
"Świadomość, że ich córka mogła przeżyć i mają wnuczkę, jest dla nich ważną chwilą. To świetne zakończenie odcinka - takie, które zaskoczyło i fanów książek oraz wielbicieli serialu. Sądzę, że wykorzystanie piosenki ["I Do Like to Be Beside the Seaside", którą Claire śpiewała w drugim sezonie - przyp. red.] w tej scenie było piękne. To interesujący zabieg - grając sceny, w których umiera Faith w drugim sezonie, nie mieliśmy pojęcia co się wydarzy. Byliśmy tak samo zaskoczeni czytając scenariusz jak nasi bohaterowie (...)" - opowiada Sam Heughan.
Z kolei Caitriona Balfe dodaje: "Uwielbiam, kiedy dostajesz scenariusz, czytasz go i myślisz: ‘och, to jest naprawdę dobre’. Jednak zagranie tego, kiedy dostajesz gęsiej skórki, to dopiero jest fantastyczne (...) Zakończenie jest bardzo intrygujące ponieważ otwiera tak wiele pytań, co gładko wprowadza nas do kolejnego sezonu (...)".
W rozmowie z The Hollywood Reporter znalazł się również czas na lżejsze pytania. Balfe i Heughan z chęcią (i właściwym dla nich humorem) podzieli się z dziennikarzem planami dotyczącymi ich... kolejnego projektu. Czy po zakończeniu "Outlandera" chcieliby ponownie razem pracować?
"Chciałabym nakręcić z Samem komedię" - stwierdziła Caitriona Balfe.
"To byłoby super. Ale bez peruki".
"Peruki mogą być, ale ja obejdę się bez gorsetu".
"Ja założę gorset. Czysta komedia od razu".
"W takim razie ja włożę twoją perukę. Mamy plan".
Jak już wiemy, serial skończy się się na ósmym sezonie, do którego zdjęcia zostały już nakręcone. Niecierpliwi fani chcieliby znać już odpowiedzi na kilka dręczących ich pytań. Na przykład, czy serial odpowiednio przedstawi finałowy rozdział opowieści o Claire i Jamiem, biorąc pod uwagę, że Diana Gabaldon, autorka cyklu powieści na których oparty jest serial, pisze właśnie dziesiąty tom.
"Outlander" jest oparty na bestsellerowej serii książek "Obca" autorstwa Diany Gabaldon. Opowiada on o pielęgniarce Claire Randall (Caitriona Balfe), która z lat 40. XX wieku przenosi się w czasie do 1743 roku, w sam środek konfliktu szkocko-angielskiego. Tam zakochuje się w Szkocie Jamie'em Fraserze (Sam Heughan). Serial jest obecnie jednym z najchętniej oglądanych romansów na świecie, a w przygotowaniu jest ósmy, finałowy sezon. Produkcja była nominowana do sześciu Złotych Globów i czterech nagród Emmy.
Zobacz też: Wraca serialowy hit. Legendy kina w najbardziej oczekiwanej kontynuacji roku
