Ostry dyżur ER
Ocena
serialu
7,6
Dobry
Ocen: 292
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Ostry dyżur": George Clooney wziął ślub!

Gwiazdor Hollywood George Clooney, znany serialowym widzom z roli dr. Douga Rossa w "Ostrym dyżurze", i jego wybranka Amal Alamuddin są już po ślubie. Prywatna ceremonia odbyła się w sobotę wieczorem w Wenecji - poinformował agent amerykańskiego aktora. W poniedziałek ślub ma zostać oficjalne zarejestrowany w weneckim magistracie.


Zamknięta uroczystość, która odbyła się w 7-gwiazdkowym hotelu Aman z dala od tłumów paparazzich przybyłych niemal z całego świata, nie jest ważna w świetle włoskich przepisów. Jest natomiast wystarczająca dla amerykańskiego prawa. Zorganizowano ją w trakcie jednego z kilku przyjęć wydanych z okazji ślubu gwiazdora Hollywood i znanej brytyjskiej prawniczki libańskiego pochodzenia.

Media podały, że Clooney zapłacił 3600 euro za wynajem ślubnej sali, bo tyle wynosi opłata dla obywateli krajów spoza Unii Europejskiej.

Reklama

Ceremonia odbyła się w języku angielskim a poprowadził ją przyjaciel Clooneya, były włoski wicepremier i były burmistrz Rzymu Walter Veltroni. Zgodnie z wymogami włoskiego prawa cywilny ślub zostanie zarejestrowany w poniedziałek rano w urzędzie miejskim w Ca Farsetti.

Od dawna zapowiadane wydarzenie, uznane za ślub roku, sprawiło, że miasto nad Canal Grande niemal wyłącznie nim żyło od piątku. Każde pojawienie się 53-letniego Clooneya i 36-letniej Amal Alamuddin, pochodzącej z Libii prawniczki, wywoływało chaos na ulicach, mostach, a nawet na wodzie. Chaos mieszał się z entuzjazmem i szaleństwem fanów słynnej pary.

Gdy oboje płynęli motorówką po weneckim kanale, ścigały ich dziesiątki paparazzich. Niektórzy dzień i noc koczowali pod ich hotelem w wynajętych łodziach.

Tłumy turystów wiwatowały na widok pary stojąc na mostach i nabrzeżu, a wiele osób zajmowało się wyłącznie poszukiwaniem zarówno narzeczonych, jak i zaproszonych gości. Byli wśród nich Cindy Crawford, Matt Damon, Bono z zespołu U2, redaktor naczelna amerykańskiego "Vogue" Anna Wintour i wielu innych.

W Wenecji zapanował wręcz, zauważają włoskie media, szalony klimat jak z filmu "Dolce vita" Federico Felliniego. Canal Grande zamienił się w rzymską via Veneto z lat 50.- podkreśliła agencja Ansa.

Narzeczonych pilnowało trzydzieści patroli policyjnych w łodziach, straż miejska i stu prywatnych ochroniarzy.



swiatseriali/PAP
Dowiedz się więcej na temat: George Clooney
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy