Orange is the New Black
Ocena
serialu
9,1
Super
Ocen: 75
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Kiedyś gwiazda hitu Netfliksa, dziś usunięta z Hollywood. Za sukces zapłaciła wysoką cenę

Taryn Manning, znana z roli Tiffany Doggett w serialu "Orange is the New Black", z dnia na dzień stała się niezwykle rozpoznawalna. Poza sukcesami aktorskimi, spełniała się także jako wokalistka, ale jej wypowiedzi często budziły kontrowersje, szczególnie w ostatnich latach. Spory niepokój wśród fanów wywołały jej najnowsze zdjęcia.

Taryn Manning: niezapomniana Tiffany "Pennsatucky" Doggett z "Orange is the New Black"

Taryn Manning przyszła na świat 6 listopada 1978 roku w Falls Church w stanie Wirginia. Jej kariera aktorska rozpoczęła się w 2001 roku rolą Maddy w filmie "Piękna i szalona". W 2002 roku zagrała w filmie "Crossroads – Dogonić marzenia" u boku Britney Spears. Największą rozpoznawalność przyniosła jej rola Tiffany "Pennsatucky" Doggett w serialu Netflix "Orange is the New Black" (2013–2019).

Reklama

Występ w hicie Netfliksa spowodował, że Manning została zaszufladkowana do określonego typu ról - zaczęła dostawać w dużej mierze propozycje bohaterek z marginesu społecznego.

"Zwykle dostaję role bardziej problematycznych - ja wolę nazywać je barwnymi lub wielowymiarowymi - postaci. Przez długi czas z tym walczyłam. Byłam bardzo rozczarowana, bo myślałam, że zostałam okropnie zaszufladkowana. Myślałam sobie: 'Wow, upadłam'" - mówiła w rozmowie z Vulture. "[...] W końcu po prostu to zaakceptowałam i uważam to za komplement. Myślę, że stworzyłam sobie pewną własną niszę" - dodała.

W 2016 roku Manning na planie "Orange is the New Black" przeszła załamanie nerwowe. Wówczas na jaw wyszły jej problemy z uzależnieniami. Po incydencie otrzymała profesjonalne wsparcie, ale już po dwóch dniach opuściła placówkę i po miesiącu zakończyła pracę z terapeutą.

Ostatnie znaczące role Taryn Manning obejmują występy w takich produkcjach jak: "Karen", "Every Last One of Them", "The Gateway" oraz "Last Call" (2021). Oprócz aktorstwa, od lat zajmuje się muzyką - jest wokalistką duetu Boomkat.

Taryn Manning i kontrowersyjne wypowiedzi. Co się z nią stało?

Dziś Taryn Manning ma 46 lat i jest o niej głośno, lecz nie za sprawą zawodowych sukcesów, a kontrowersyjnych wypowiedzi. W sierpniu 2023 roku wylała się na nią fala krytyki po opublikowaniu w mediach społecznościowych wideo, w którym szczegółowo opisała swój romans z żonatym mężczyzną. W odpowiedzi aktorka usunęła wideo i wystosowała publiczne przeprosiny, przyznając, że jej działania były nieodpowiednie.

Spore kontrowersje wywołała także jej wypowiedź o "złotym napoju", o którym wspomniała podczas wywiadu w podcaście Whitney Cummings, "Good For You". Zasugerowała, że eliksir odegrał kluczową rolę w karierze wielu celebrytów z Hollywood. Ponoć zaoferowano jej go trzy razy, ale zdecydowała się odmówić. Opisała również zmiany, które zachodziły w osobach z jej otoczenia, którzy rzekomo go spożywali, uznając to doświadczenie za "przerażające".

Kilka tygodni temu w sieci pojawiły się zdjęcia Manning z Los Angeles, na których wyglądała na zaniedbaną i nie do poznania. Fotografie te wywołały zaniepokojenie wśród fanów i mediów, sugerując możliwe problemy zdrowotne lub osobiste aktorki.

Ponadto gwiazda "Orange is the New Black" uważa, ze została "usunięta" z Hollywood z powodu swoich przekonań religijnych oraz publicznego poparcia dla Donalda Trumpa.

Czytaj więcej: Serial Netfliksa zniszczył jej życie. Boi się wychodzić z domu

swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy