O mnie się nie martw
Ocena
serialu
9,8
Super
Ocen: 10058
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"O mnie się nie martw": Stefan Pawłowski nie jest specjalistą jeśli chodzi o... miłość

Stefan Pawłowski, czyli mecenas Marcin Kaszuba z „O mnie się nie martw”, niemal z dnia na dzień stał się – dzięki udziałowi w popularnym serialu Dwójki – jednym z najbardziej pożądanych kawalerów w Polsce. Jakie kobiety mają u niego największe szanse?


Przystojny, wysoki, elegancki, inteligentny dżentelmen... O takim mężczyźnie jak Stefan Pawłowski marzą tysiące kobiet. Aktor, który rok temu, gdy po raz pierwszy pojawił się na ekranie jako Marcin Kaszuba w "O mnie się nie martw", swoim rozbrajającym uśmiechem i łobuzerskim spojrzeniem podbił serca Polek, nie chce zdradzić, czy miejsce u jego boku i w jego sercu wciąż jest wolne.

- Nie jestem specjalistą jeśli chodzi o związki i miłość - wyznał szczerze w wywiadzie, dodając, że nie wie, jaki model związku odpowiadałby mu najbardziej.

Reklama

- Wydaje mi się, że ilu jest ludzi na ziemi, tyle może być relacji. I o tym, czy miłość jest ślepa, czy nie, czy idzie w parze z sercem, czy z rozumem, można rozmawiać godzinami - powiedział dziennikarce tygodnika "Tele Max".

Stefan Pawłowski uważa, że mężczyźni nie mogliby istnieć bez... kobiet.

- Nie ma nas bez nich i ich bez nas - żartuje.

On sam uwielbia towarzystwo pań, choć - co przyznaje - nie zawsze rozumie dziewczyny.

- Są wspaniałe, ale skomplikowane - twierdzi.

Aktorowi najbardziej imponują kobiety, które wiedzą, czego chcą od życia, mają swoje pasje i zainteresowania, potrafią bronić swego zdania, ale nie są przy tym osobami po trupach dążącymi do celu. Według niego kobieta nie może być... kulą u nogi mężczyzny.

- Ogromnie cenię sobie wolność, to ważna wartość w moim życiu, więc powinna to być osoba, która umiałaby to uszanować i dla której też byłoby to ważne - mówi, opisując swój ideał partnerki.

Stefan Pawłowski uważa, że każdy związek powinien być oparty na prawdziwej przyjaźni, a tworzący go ludzie powinni być przekonani, że mogą na siebie liczyć, że mogą porozmawiać na każdy temat, ale też dobrze czuć się ze sobą... milcząc.

Agencja W. Impact
Dowiedz się więcej na temat: Stefan Pawłowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy