Nikotyna i Jerzy Bończak
Kwestionariusz osobowy Jerzego Bończaka, aktora i reżysera teatralnego, ostatnio znanego szerokiej widowni m.in. z roli bankiera w "Nowej" i proboszcza w "Synach".
Jako dziecko byłem… było to tak dawno temu, że pamiętam tylko jedno - byłem bardzo niesforny.
Wstydzę się… moich nałogów.
Moja największa wada… to palenie papierosów, czego - jak wspomniałem wyżej - wstydzę się.
Mam słabość do… nałogów (śmiech).
Najbardziej denerwuje mnie… to, że palę.
Kłamię, gdy… nie chcę powiedzieć prawdy.
Przeznaczenie to dla mnie… ludzki los.
Mój sposób na dobry humor… nie potrzebuję go sobie poprawiać, bo ja mam zawsze dobry humor.
W kobietach nie lubię… nie ma takiej rzeczy. Wady u kobiet mogą przemienić się w pozytyw - jest to jednak kwestia odpowiedniego podejścia.
Ryzyko to dla mnie… coś, co towarzyszy mi przez całe życie. Już samo uprawianie zawodu aktora uważam za ryzyko.
Z podróży zawsze przywożę… wyłącznie wspomnienia - najlepiej uwiecznione na zdjęciach.
Nie rozstaję się z… paczką papierosów i zapalniczką (śmiech).
Polityka to dla mnie… coś, co mnie wkurza.