"Nie rób scen": Joanna Brodzik i studniówkowe problemy
Ważnym egzaminem urodowo-modowym dla każdej młodej kobiety jest studniówka. Jak poradziła sobie z nim Joanna Brodzik?
Przygotowując się do imprezy, miała nie lada problem z włosami. Jednak wyszła cało z opresji.
Joanna Brodzik przed studniówką nakręciła sobie włosy na piwo. "To, co stało się z moją głową po rozkręceniu papilotów, było katastrofą" - wspominała w rozmowie z PAP Life.
"Przelewanie wrzątkiem nie bardzo pomagało. W końcu ze względu na stan włosów zdecydowałam się na kok" - mówiła o swoich perypetiach.
Jeśli chodzi o kreację, uszyła ją sobie sama. Na tym polu nie pojawiły się żadne komplikacje.