Kwiatkowska i Najsztub u Frani
Wszystko dobre, co dobrze się kończy. Świeżo upieczeni państwo Skalscy szczęśliwie wrócili ze swojej ekstremalnej podróży poślubnej. Teraz czeka nowożeńców pierwsza noc w ich już wspólnym domu. Ślub Frani zdecydowanie nie zakończy serialu. Teraz czekają nas perypetie szalonej rodzinki i niespodziewanych gości, jak Irena Kwiatkowska i Piotr Najsztub.
Hieronim Ziemiański, bardzo zacny i obsypany wieloma nagrodami powieściopisarz, chce sprzedać Skalskiemu (Tomasz Kot) prawa do sfilmowania swojego najnowszego dzieła. Rzecz w tym, że trzeba go jeszcze oczarować i upewnić w jego zamiarach. Któż zrobi to lepiej, niż Frania Skalska (Agnieszka Dygant)? Maks ma prawdziwego asa w rękawie i nie zawaha się go użyć. Frania, zdając sobie sprawę z tego, jak wielka spoczywa na niej odpowiedzialność, będzie w stanie zrobić wszystko, by zdobyć względy Hieronima.
A w tym nawet wyskoczyć z okna? A to jeszcze nie wszystko. Niefortunny skok, a w zasadzie upadek, Frani Skalskiej na zawsze pogrzebie szanse Maksa na opłacalny interes z Hieronimem. Dlaczego? Cała sytuacja będzie wymagała obecności matki pisarza.
Jak zareaguje Maks na wieść o tym, że nie ma szans na nowy interes?
W roli pisarza i jego matki pojawi się Piotr Najsztub i Irena Kwiatkowska. Dziennikarz, publicysta, cieszący się dużym uznaniem i znany z swojego dość indywidualnego postrzegania świata na ogół nie występuje w serialach. Dla "Niani" zrobił jednak wyjątek. Podobnie zresztą jak najsłynniejsza "kobieta pracująca" - Irena Kwiatkowska. Aktorka o zdjęciach do "Niani", w których wzięła udział we wrześniu ubiegłego roku, powiedziała tak:
"Swoją obecność na planie serialu odczuwam jako bardzo przyjazne spotkanie w gronie życzliwych mi ludzi. Dzięki tej serdeczności w ogóle nie czułam skrępowania i po prostu byłam sobą. Czuję się zaszczycona i dziękuję całej ekipie".
Odcinek z Ireną Kwiatkowską i Piotrem Najsztubem już w najbliższą sobotę, 4 kwietnia, o g. 20. 35 w TVN.