Netflix: Seriale
Ocena
serialu
7,6
Dobry
Ocen: 689
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Wybierz miłość": Interaktywny rom-com od Netfliksa! Pokieruj bohaterką

Po sukcesie odcinka specjalnego "Czarnego lustra" zatytułowanego "Bandersnatch", w którym użytkownik Netfliksa mógł pokierować poczynaniami głównego bohatera, na platformie ukaże się kolejna interaktywna produkcja. Tym razem nie będzie to jednak mroczny film o technologii, a... komedia romantyczna.

"Cami Conway ma wszystko — do czasu, gdy musi podjąć szereg kuszących, lecz trudnych decyzji. To, co wybierze, zależy wyłącznie od Ciebie. Ale uważaj! Nie wszystko zawsze ułoży się po Twojej myśli!" - czytamy w oficjalnym opisie produkcji. W rolach głównych wystąpią Laura Marano (Cami Conway), Avan Jogia (Rex), Jordi Webber (Jack), Scott Michael Foster (Paul).

Netflix: Historie interaktywne na platformie

Netflix przygotował w ostatnich latach kilka produkcji, w których widzowie mogli pokierować losami bohaterów wybierając jedną z kilku dostępnych opcji - niejako "pisząc" kolejny rozdział historii wybierając odpowiednie opcje dialogowe lub proste polecenia za pomocą kontrolera lub pilota.

Reklama

Użytkownicy platformy w podobny sposób kierowali decyzjami Beara Gryllsa w kilku interaktywnych produkcjach: "Ty kontra dzicz", "Ty kontra dzicz: Mroźna misja", "Zwierzęta na wolności: Ty kontra dzicz". Interaktywną produkcją był również jeden z odcinków kultowego "Czarnego lustra".

Akcja "Czarnego lustra: Bandersnatch" rozgrywa się w 1984 roku, kiedy młody programista rozpoczyna prace nad grą wideo. Jednak coś nie do końca idzie tak jak powinno, a bohater zaczyna kwestionować otaczający go świat i rzeczywistość... 

Netflix: O czym opowiada serial "Czarne lustro"?

"Czarne lustro" to antologia nawiązująca do zbiorowego niepokoju, jaki odczuwamy względem współczesnego świata. Każdy odcinek opowiada inną wyrazistą i trzymającą w napięciu historię poruszającą temat współczesnej technoparanoi. Mimochodem technologia zmieniła wszystkie aspekty naszego życia. W każdym domu, na każdym biurku i w każdej dłoni można zobaczyć ekran plazmowy, monitor lub smartfon — czarne lustro odbijające codzienność XXI wieku.  

Zobacz też:

"Outlander": Sam Heughan o przyjaźni z Caitrioną Balfe. Są jak brat i siostra

Wraca hit Netfliksa! Nowe odcinki znów wzruszą widzów

"Tajna inwazja": Rewolucja, która nikogo nie obchodzi [recenzja]

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Netflix: Seriale
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy