Netflix: Seriale
Ocena
serialu
7,5
Dobry
Ocen: 563
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Sandman": Kolejny netfliksowy hit? Takiego serialu jeszcze nie było!

Przez lata komiksowa seria "The Sandman" Neila Gaimana była uważana za fenomen twórczy. Nie ma więc wątpliwości, że twórcy serialowej adaptacji kultowego komiksu stanęli przed wielkim wyzwaniem. Sam Gaiman jednak nie traci wiary w to, że Netflix stanie na wysokości zadania i spełni oczekiwania widzów.

"Sandman": Zaskoczenie przede wszystkim

Twórcy Netfliksa wielokrotnie udowodnili, że doskonale radzą sobie z przenoszeniem komiksowych historii na ekran. Przykładem tego są takie seriale jak "Tytani" i "The Umbrella Academy". Już niedługo fani komiksowych historii będą mogli obejrzeć kolejny ambitny projekt streamingowego giganta - serial "Sandman". Odtworzenie mrocznej, trzymającej w napięciu atmosfery, którą przesiąknięta jest fabuła opowieści Neila Gaimana, jest sporym wyzwaniem, choć trzeba przyznać, że fragmenty produkcji, które trafiły do sieci, wyglądają obiecująco.

Reklama

W nadchodzącym wydaniu "Empire" Neil Gaiman opowiedział, w jaki sposób serial operował będzie zaskoczeniem. Mają temu służyć mieszanie gatunków filmowych i płynne, lecz wyczuwalne, zmiany w tonie narracji.

Gaiman podsycił też ciekawość fanów, mówiąc:

Niedawno w sieci pojawiło się nowe zdjęcie, promujące nadchodzący serial.

"Sandman": Obsada serialu

W obsadzie serialu znajdują się same gwiazdy ekranowych hitów. Gwendoline Christie zagra Lucifera, Boyd Holbrook wystąpi jako The Corinthian, Charles Dance pojawi się w roli Rodericka Burgessa. Oprócz nich na ekranie pojawią się Asim Chaudry i Sanjeev Bhaskar jako Abel i Cain, Kirby Howell-Baptiste w roli Śmierci i Stephen Fry jako Gilbert. W roli głównej zobaczymy za to Toma Sturridge'a.

Premiera serialu zaplanowana została na rok 2022.

Zobacz też:
Nowości Netflix 2022: Zapowiedzi nowych seriali

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Netflix: Seriale
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy