Gwiazda serialu „Bridgertonowie” zaraziła się koronawirusem
Nicola Coughlan, której sławę przyniósł popularny serial „Bridgertonowie”, ma koronawirusa. Aktorka nie mogła przez to uczestniczyć w uroczystej premierze drugiego sezonu produkcji, który zadebiutuje na Netfliksie już 25 marca. „To, że mam złamane serce, to mało powiedziane. Ale wysyłam ogrom miłości i wsparcia moim cudownym kolegom, którzy, mam nadzieję, przeżyją niezapomnianą noc” – napisała na Instagramie gwiazda.
We wtorek 22 marca w kultowej londyńskiej galerii sztuki Tate Modern odbyła się uroczysta premiera drugiego sezonu "Bridgertonów". Na czerwonym dywanie pojawili się zarówno członkowie obsady, jak i twórcy produkcji. Do zdjęć pozowali więc m.in. Jonathan Bailey, Charithra Chandran, Luke Newton, Golda Rosheuvel, Polly Walker oraz znana z "Sex Education" Simone Ashley, która wcieliła się w nową bohaterkę serii. Nie zabrakło też wpływowej producentki wykonawczej serialu, Shondy Rhimes. Nie pojawiła się za to znana z roli Penelope Featherington Nicoli Coughlan. Powodem jej absencji była choroba. Aktorka poinformowała fanów na Instagramie, że otrzymała niedawno pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa.
Gwiazda opublikowała wymowne zdjęcie, na którym zaprezentowała dość oryginalną stylizację. Choć Coughlan pozuje w wieczorowym makijażu, a jej szyję zdobi efektowna kolia, zamiast wytwornej kreacji aktorka ma na sobie szlafrok. "Oto mój look na premierę 'Bridgertonów' - nieco inny niż się spodziewałam. Zostałam uziemiona przez Pannę Koronę i przez to nie wezmę udziału w naszej pierwszej serialowej premierze. To, że mam złamane serce, to mało powiedziane. Ale wysyłam ogrom miłości i wsparcia moim cudownym kolegom, którzy, mam nadzieję, przeżyją niezapomnianą noc" - wyjaśniła aktorka w poście, który zamieściła tuż przed wieczorną uroczystością.
Nicola Coughlan może liczyć na współczucie fanów, którzy próbowali pocieszać ją na różne sposoby. "Co za koszmar... Mam nadzieję, że nie dokuczają ci zbyt silne objawy" - skomentował jeden z zatroskanych odbiorców. "Okropny pech. Życzę ci dużo zdrowia i siły" - napisał kolejny. "Bardzo smutna wiadomość, współczuję z całego serca. Ale trzeba przyznać, że nawet w tak okropnej sytuacji promieniejesz. Odpoczywaj i zdrowiej - teraz to jest najważniejsze" - wtórował mu inny fan. "Wyglądasz rewelacyjnie. I wspaniale grasz w serialu. Nie mogę się doczekać nowych odcinków. Uwielbiam twoją postać" - dodała kolejna użytkowniczka Instagrama.
Drugi sezon "Bridgertonów" zadebiutuje na Netfliksie już 25 marca.