NCIS: Los Angeles
Ocena
serialu
8,4
Bardzo dobry
Ocen: 165
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"NCIS Los Angeles": Weronika Rosati dostała rolę w popularnym amerykańskim serialu

Popularna polska aktorka, która od lat próbuje swoich sił w Hollywood, dostała rolę w znanym serialu "NCIS Los Angeles". Wiadomość o udziale w tej produkcji ogłosiła na Instagramie sama Weronika Rosati. Opowiedziała też o tym, jak doszło do tego, że dostała tę rolę.

Weronika Rosati nie ustaje w staraniach, by jej kariera w Los Angeles się rozwijała, dlatego kilka lat temu przeprowadziła się do Stanów Zjednoczonych, gdzie wychowuje 3-letnią córeczkę Elizabeth i bierze udział w kolejnych castingach. Gdy kilka dni temu opublikowała na Instagramie zdjęcie, na którym pozuje pod bramą legendarnego studia filmowego Paramount Pictures, i opatrzyła je słowami "Marzenia się spełniają - wracam do pracy", w mediach ruszyły spekulacje, o jaki nowy projekt może chodzić. Teraz sprawa stała się jasna, bo Rosati na Instagramie obwieściła, że dostała rolę w popularnym amerykańskim serialu "NCIS Los Angeles".

Reklama

"Kochani! Czekałam, żeby się z wami podzielić fajna wiadomością, aż wejdę na plan, by nie zapeszyć. Jak wiecie, jestem teraz w LA i bardzo się cieszę, że dołączyłam do obsady serialu 'NCIS Los Angeles'" - napisała uradowana aktorka.

Z dalszej części tego wpisu dowiadujemy się, że jest to rola gościnna, więc aktorka wystąpi na razie w kilku odcinkach, ale o szczegółach nie może na razie nic więcej napisać. Zdradziła za to, jak do tego doszło, że wygrała casting do roli w tym serialu. "Nigdy nawet w najgorszych momentach mojego życia nie przestałam kochać swojego zawodu, wiec zawsze nagrywam się z chęcią, choć okoliczności nie zawsze pozwalają mi na idealne przygotowanie. Prawda jest taka, że każda kolejna rola jest zdobywana przeze mnie od nowa - rzadko kiedy dostaję po prostu ofertę - o każdą muszę walczyć" - wyznała aktorka.

Równie wiele radości jak sama rola sprawia Weronice Rosati fakt, że zdjęcia do 12. sezonu serialu "NCIS Los Angeles" będą nagrywane w studiu numer 9 wytwórni Paramount Pictures. Tam bowiem był kręcony jeden z jej ukochanych filmów - "Miejsce pod słońcem", z jej idolką Elizabeth Taylor w roli głównej.

"Wisienką na torcie jest fakt, że kręcimy w Paramount Pictures - w jednej z najstarszych wytwórni hollywoodzkich, gdzie powstały legendarne filmy, co więcej kręcimy na hali nr 9 gdzie Elizabeth Taylor kręciła film +A place in the sun+. Przypadek? Nie, nieugięta i nieprzerwana wiara w swoje marzenia. Więc tak - jestem podekscytowana i jestem dumna że pokonuję przeciwności losu i nieżyczliwych, sceptycznych ludzi" - dodała aktorka.

Trzymamy więc kciuki, by rola, którą będzie grała Weroniki Rosati, z gościnnej zamieniła się w jedną z głównych!



PAP life
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy