Wspólna bez Adama Fidusiewicza!
Mamy przykrą wiadomość dla fanów Adama Fidusiewicza: wkrótce popularny aktor zniknie z serialu "Na Wspólnej". Grany przez niego Maks Brzozowski wyjedzie do Nowej Zelandii z miłości do Kumiko!
W odcinku nr 1223 (emisja 21 stycznia) Maks oznajmi swojej mamie Izabeli (Anna Korcz), że zamierza wyjechać z Kumiko (Julia Bui-Ngoc), która jest miłością jego życia, do Nowej Zelandii i asystować jej tam przy nowych projektach artystycznych.
Co na to Izabela Brzozowska? Będzie oburzona.
"To jakiś księżycowy pomysł" - oświadczy wzburzona dorosłemu synowi.
"Jeszcze niedawno twoim życiowym celem była Fabryka Kultury. Zainwestowałeś w nią wszystkie swoje pieniądze! Poza tym nie skończyłeś studiów!" - będzie pomstować.
Maks spokojnym tonem wytłumaczy mamie, że zmieniły się jego pragnienia. Zresztą o wiele więcej może nauczyć się przy świetnej artystce niż na studiach.
Zdradzamy, że młodego Brzozowskiego w obronę weźmie Jerzy (Wojciech Wysocki), mąż Izy. Owszem, przyzna, że zachowanie Maksa jest nieco szalone, lecz zrozumiałe u kogoś, kto zakochał się bez pamięci.
Wyjazd Maksa jest już przesądzony. Według scenariusza Brzozowski opuszcza rodzinne gniazdo, by być z ukochaną. A jakie są prawdziwe powody odejścia aktora z serialu?
"Dostałem się do Akademii Teatralnej w Warszawie" - wyjaśnia Fidusiewicz, ubiegłoroczny absolwent psychologii.
"Podjęcie nowych studiów uniemożliwia mi pracę w serialu. Ale - być może - kiedyś jeszcze wrócę na Wspólną" - kończy.