Na Wspólnej
Ocena
serialu
7,9
Dobry
Ocen: 12934
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Weź się babo do jakiejś roboty..."!

Bożena Dykiel, czyli Maria Zięba z "Na Wspólnej", gra zazwyczaj energiczne, rezolutne, nie dające sobie w kaszę dmuchać kobiety. Prywatnie aktorka także potrafi świetnie zadbać o swoje!

Bożena Dykiel nigdy nie załamywała rąk, gdy coś jej w życiu nie układało się tak, jak by chciała. Zawsze umiała znaleźć wyjście z każdej, nawet najbardziej kłopotliwej sytuacji. Kiedyś nawet założyła własne przedsiębiorstwo budowlane, bo z pracy w teatrze trudno się jej było utrzymać.

- Umiem ratować się z depresji, a raczej wiem, jak nigdy w nią nie wpadać - mówi aktorka.

- Wszystkie smutki topię w sokach owocowych, a zamiast środków na uspokojenie biorę witaminy. Zmęczenie najlepiej przeganiam... ruchem.

Reklama

Mówię sobie: "Weź się babo do jakiejś roboty, to od razu poczujesz się lepiej".

Jak nie mam akurat nic do zrobienia, to wsiadam na rower i pocę się przed telewizorem albo na trawniku przed domem i od razu umysł mi się rozjaśnia. Wtedy mogę ruszyć do ataku! - opowiada Bożena Dykiel.

Jakiś czas temu, kiedy zaczęła się w Polsce pierestrojka, Bożena Dykiel kończyła akurat budowę domu. Zostali z mężem z dwoma wykończonymi pokojami, bez telefonu i środków na budowę.

- Zaczęliśmy więc robić interesy w branży budowlanej. Po kilku miesiącach znałam się świetnie na glazurze i armaturach.

Nie powiem, żebym się w tym nadzwyczajnie wyżywała, ale biznes pozwolił nam godziwie żyć, wykończyć i urządzić dom. I uratował mnie przed popadnięciem w kolosalną depresję - mówi gwiazda "Na Wspólnej".

Agencja W. Impact
Dowiedz się więcej na temat: Na Wspólnej | Bożena Dykiel
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy