Na Wspólnej
Ocena
serialu
7,9
Dobry
Ocen: 12934
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Nie umiem włączać pralki"

Oto kwestionariusz osobowy najbardziej wziętej obecnie polskiej aktorki Małgorzaty Sochy, którą fani seriali mogą oglądać m. in. w roli Zuzy Leszczyńskiej w "Na Wspólnej".

Jako dziecko byłam… przekorna i niegrzeczna.

Wstydzę się… bardzo wielu rzeczy (uśmiech). Na przykład tego, że nie umiem obsługiwać pralki. Na szczęście mąż wyręcza mnie w jej uruchamianiu.

Lubię siebie za… spokój, opanowanie i optymizm.

Moja największa wada to… jest ich tyle, że nie potrafię wskazać jednej. Poza tym nie lubię mówić o moich wadach.

Mam słabość do… słodyczy.

Najbardziej denerwuje mnie… gdy ludzie wygadują bzdury na mój temat. Czuję się bezsilna wobec plotek, bo nie mam na nie wpływu.

Reklama

Kłamię, gdy… wiem, że prawda może czasami kogoś zaboleć.

W życiu kieruję się… zdrowym rozsądkiem.

Zawsze znajdę czas na… żeby pójść na dobry film do kina.

Nieszczęście to dla mnie… gdybym została sama bez moich bliskich.

Innym zazdroszczę… tupetu.

Najbardziej żałuję tego, że… nie zdecydowałam się na pójście na drugi kierunek studiów.

Mój pierwszy sukces to… zdarzył się, gdy sama zmieniłam oponę w samochodzie.

Pieniądze to dla mnie… możliwość spełniania drobnych przyjemności.

Najbardziej stresuje mnie… gdy się mnie tak wypytuje, jak teraz… (uśmiech).

Brzydzę się… szczurów.

Przeznaczenie to… coś, przed czym nie da się uciec. Gorąco w nie wierzę. Często powtarzam "tak po prostu miało być". Nie walczę z losem, gdy nie idzie po mojej myśli. Czekam, aż problem sam się rozwiąże.

Mój sposób na zły humor… to czekolada.

Nie potrafię zrozumieć… dlaczego ludzie tak często interesują się moim życiem.

W mężczyznach nie lubię… pozerstwa i udawania. Cenię za to naturalność, szczerość i prostolinijność.

Ryzyko to dla mnie… aktorstwo (śmiech). Z każdą nową rolą podejmuję duże wyzwanie. Nigdy nie wiem, co z tego wyjdzie.

Nie rozstaję się z… telefonem.

Polityka to dla mnie… czarna magia. Niezbadany świat, w który lepiej się nie zagłębiać.

Nie zasnę bez… nastawienia budzika. Stresuje mnie, że mogłabym zaspać do pracy, a gdy mam wolne - że mogłabym przespać dzień.

Boję się… tego, że mogłabym zostać sama na świecie.

Z podróży zawsze przywożę… mnóstwo zdjęć oraz zdobycze kulinarne w postaci przypraw, książek kucharskich czy charakterystycznych dla danego regionu smakołyków.

Słowo, którego nadużywam, to… aczkolwiek.

Marzę o… wyjeździe do Wietnamu.

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy