Na Wspólnej
Ocena
serialu
7,9
Dobry
Ocen: 12956
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Najbardziej absurdalne wątki w polskich serialach cz.4

To naturalne, że aktorzy rezygnują z grania w serialu. Powody są różne, a scenarzyści często zostawiają im otwartą furtkę. Czasami rozpisując ich wątki w... absurdalny sposób. Kto zniknął bezpowrotnie, o kim zupełnie zapomniano, a kto powrócił po latach? Sprawdźcie!

Wśród niespodziewanych zniknięć prym wiedzie serial "Na Wspólnej". Tutaj bohaterowie przepadają bez wieści. Co więcej, rodziny o nich zapominają!

O ile zniknięcie psa Korka z rodziny Brzozowskich, można wytłumaczyć śmiercią pupila (choć nigdy nikt tego nie zrobił!), o tyle trudniej przejść do porządku dziennego nad utratą... córki!

Wróćmy jednak do Korka. Oto, co o jednej z największych tajemnic serialu TVN powiedziała nam Grażyna Wolszczak, czyli serialowa Basia Brzozowska:

Fani psa nadal prowadzą jego fanpage na Facebooku, w zabawny sposób komentując telewizyjne poczynania Grażyny Wolszczak:

Reklama

Wspomniana wcześniej zapomniana córka to Karolina Brzozowska (Matylda Damięcka).

Kiedy aktorka dostała się do szkoły teatralnej, zrezygnowała z roli, a młoda Brzozowska w tym czasie wyleciała do USA. Rozwiązanie, jakich wiele, aktorka po roku przerwy nie zdecydowała się jednak wrócić do obsady, a o jej bohaterce słuch zaginął.

Ani Andrzej, ani Basia słówkiem nie pisnęli już o tym, że oprócz syna mają także córkę.

- Ludzie patrzyli na mnie - na grubą Matyldę, na brzydką Matyldę, na Matyldę z nazwiskiem. Na Matyldę, która dostała się do serialu przez nazwisko... I w momencie, kiedy przestało mnie to obchodzić, stałam się naprawdę wolnym człowiekiem - mówiła w jednym z wywiadów Damięcka. 

Dziś Matylda Damięcka nie zamierza wracać na Wspólną, zajęła się rysowaniem, a jej profil na Instagramie i Facebooku śledzą setki tysięcy fanów.

Serię tajemniczych zniknięć kończy Grzesiek Zięba (Leszek Lichota), który został objęty programem ochrony świadków i całkowicie zerwał kontakt ze swoją rodziną, co więcej, założył nową!

"Mam dużo szczęścia. Moje odejście sprzed lat z ''Na Wspólnej'' było zagraniem va banque. Przyznaję, że przy podejmowaniu tej decyzji nie towarzyszyły mi komfortowe uczcuia. Założyłem sobie wtedy czarny scenariusz, czyli przygotowałem się na to, że co najmniej dwa lata będę bez pracy. Na szczęście po roku zadzwonił telefon - mówił Leszek Lichota w wywiadzie dla ''Party''.

Kilka lat temu scenarzyści postanowili odświeżyć jego wątek. Chorowała Mania, córka Żanety i Grześka, a ojciec nie chciała wyrazić zgody na jej skomplikowaną operację.

Niestety Lichota nie zdecydował się na powrót do serialu, dlatego Grzegorza oglądaliśmy wyłącznie w ujęciach... bez twarzy!

Dorota Naruszewicz, czyli "pierwsza" Beata z "Klanu" po 14 latach pracy na planie poczuła, że przyszedł czas na nowe wyzwania. Postanowiła odejść z serialu, bo postać, którą grała, po prostu jej się znudziła.

- Straciłam do niej serce - powiedziała tuż po tym, jak podjęła decyzję o pożegnaniu z rolą, która dała jej ogromną popularność. Mam chęć i energię robić coś zupełnie innego. Czuję, że zaczynam drugi etap w moim zawodowym życiu, jakbym się na nowo narodziła - mówiła wówczas aktorka

Serialowa Beata przepadła jak kamień w wodę. Lubiczowie poszukiwali ją przez detektywów i biura osób zaginionych. Okazało się, że Chojnicka wiedzie spokojne życie z dala od rodziny i wcale nie chce wracać na Sadybę!
Później Beata... trafiła do tajemniczej sekty, żeby w rezultacie powrócić na łono rodziny z... zupełnie inną twarzą - aktorkę Dorotę Naruszewicz podmieniono na Magdalenę Wójcik - i zanikiem pamięci. Beata rozpoczęła nowe życie...

swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy