"Na Wspólnej": Zuchwała kradzież
Kuba wpadnie w złe towarzystwo i zacznie oszukiwać rodziców. Szybko jednak przekona się, że kłamstwo ma krótkie nogi. Podobną lekcję najpewniej dostanie też Igor, który zdradził Elżbietę.
By zrobić wrażenie na starszych kolegach, Kuba (Kacper Łukasiewicz) zdecyduje się ukraść napoczętą butelkę whisky z barku Smolnego (Łukasz Konopka).
Jej zawartość przeleje do termosu, do środka wleje zaś sok. Później bez zająknięcia oznajmi rodzicom, że wybiera się na urodziny kumpla.
Zacznie też ostro negocjować z Basią (Grażyna Wolszczak) godzinę powrotu z imprezy. Oczywiście dopnie swego.
Na spotkaniu w skateparku Kuba będzie musiał stawić czoła licznym złośliwościom ze strony rzekomych przyjaciół, którzy wyśmieją jego elegancki strój.
Wtedy adresat drwin powie, że był na randce, a następnie sięgnie po zdobyty alkohol. W tym momencie zaimponuje członkom "bandy Krakersa". Czar pryśnie dopiero, gdy herszt grupy wychyli łyk whisky i zacznie się krztusić.
Brzozowski nie zdoła bowiem powstrzymać śmiechu. Skończy się to bójką. Rozgoryczony Kuba zjawi się w domu i zażąda deskorolki! Pewien, że tym gadżetem zdoła z powrotem wkupić się w łaski kolegów. Gdy następnego dnia Basia wręczy synowi upragniony przedmiot, Krzysztof wpadnie w gniew.
A wieczorem odkryje sekret pasierba...
Prawdę będzie też ukrywał wiarołomny Igor (Jakub Wesołowski). Rano zadzwoni do niego Wika (Jadwiga Gryn) i zacznie nakłaniać, by zjawił się na redakcyjnym bankiecie. Mężczyzna odmówi, ale obecna podczas rozmowy Elżbieta (Paulina Chapko) podchwyci temat i zaproponuje, że może mu towarzyszyć. Ostatecznie ulegnie namowom ukochanej.
W trakcie przyjęcia dojdzie do incydentu, który da Elżbiecie sporo do myślenia na temat relacji łączących Igora i Wikę, której wdziękom niedawno przecież uległ.
Z kolei Maks (Adam Fidusiewicz) poprosi, by Ilona (Anna Samusionek) przyjechała po niego i Wiktorka (Kajetan Borowski) na lotnisko. Kobieta obieca być na miejscu punktualnie. Podczas drogi zacznie jednak mieć zawroty głowy i kłopoty z koncentracją.
W efekcie niemal doprowadzi do groźnego wypadku. Brzozowski skorzysta z taksówki i nie będzie krył złości na Zdybicką. Dlaczego jego była partnerka tak nagle źle się poczuła?
MP