"Na Wspólnej": Żbik stoczy się na dno
Darek zastanie mieszkanie ogołocone z większości mebli i sprzętów.
Gdy Darek (Michał Mikołajczak) odwiedzi Jarogniewa (Olgierd Jaworski) w szpitalu, ten zauważy jego kiepski nastrój. Uzna, że to przez Anetę (Dorota Krempa).
Żbik wyjaśni, że tym razem to on zawinił. Zapytany o dziecko stwierdzi, że to już nieaktualne. Podłamany doda, iż sporo w życiu nabroił i dopiero teraz widzi, jak wszystko się przez niego wali. Bratny uzmysłowi mu, że to nie do końca prawda, bo on dzięki niemu żyje.
Tego samego dnia prawnik dowie się, że decyzją Anety przestał być partnerem w kancelarii. Nie zważając na protesty aplikanta, wparuje do gabinetu żony. Ta ostrzeże go, że będzie robiła wszystko, by uprzykrzyć mu życie. Każe mu się wynosić, grożąc, że wezwie policję.
Po powrocie do domu Darek zauważy, że zniknęły z niego meble i sprzęty. Znajdzie list od żony, w którym pisze ona, że znalazł się na dnie i powinien zacząć się do tego przyzwyczajać.