Na Wspólnej
Ocena
serialu
7,9
Dobry
Ocen: 12984
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

​"Na Wspólnej": Zamiana dzieci i... urojona ospa

Szulc (Wojciech Błach) do tego stopnia zaangażuje się w rozmowę z nowym kolegą w parku, że wróci do domu z cudzym dzieckiem i nawet tego nie zauważy!


Żanetę (Anna Guzik-Tylka) dopadną wątpliwości, czy powinna wracać do pracy po urlopie macierzyńskim. Wojtek zapewni żonę, że nie musi się martwić o Ludwiczka (Edward Jedruch), bo on świetnie sobie sam z nim poradzi. 

Męskie pogaduszki

Podczas spaceru w 2621. odcinku "Na Wspólnej“ Wojtek zapozna niejakiego Szymona (Łukasz Brzeziński), ojca małej Hani śpiącej w identycznym wózku, co Ludwik. Mężczyźni podzielą się spostrzeżeniami na temat pojazdów dla swoich pociech i pośmieją się z żon, które - nie wiedzieć czemu - nie mają do nich za grosz zaufania w kwestii opieki nad dziećmi. Po chwili Szymon dostanie telefon od swojej drugiej połowy, po którym szybko pożegna się z nowo poznanym kolegą.

Reklama

Duma i rozpacz

Po przyjściu z pracy Żaneta zapyta męża, jak mu poszło z Ludwiczkiem. Dumny z siebie Wojtek odpowie, że od powrotu ze spaceru mały się jeszcze nie obudził, więc zostawił go w wózku. Żaneta uda się do pokoju synka. Po chwili wybiegnie, krzycząc, że w wózku jest jakieś inne dziecko! Szulcowie natychmiast udadzą się do parku. Żaneta nie będzie mogła uwierzyć w to, co się stało. Wpadnie w rozpacz. Szczęśliwie po niedługim czasie zjawią się też rodzice Hani. Kobiety wezmą w ramiona swoje pociechy, uradowane, że ich maleństwa są całe i zdrowe. Wojtek i Szymon odetchną z ulgą.

Ospa z internetu

Następnego dnia Szulc znów zostanie w domu z Ludwiczkiem. Podczas przewijania maluszka zauważy niepokojące zmiany na jego skórze. Zasięgnie informacji w internecie i oceni, że Ludwiś zachorował na ospę. W szpitalu okaże się, że mały ma po prostu... potówki. Żaneta wścieknie się na Wojtka, że znowu napędził jej stracha...

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy