Na Wspólnej
Ocena
serialu
7,9
Dobry
Ocen: 12984
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

​"Na Wspólnej": Tosia ucieknie z domu i wpadnie w ręce podofila!

Rośnie aktywność pedofilów w internecie, co twórcy telenoweli "Na Wspólnej" wykorzystali - ku przestrodze nieletnich i ich rodziców - w wątku Tosi Lipiec (Julia Lewenfisz-Górka).

Od kilku miesięcy Tosia sprawia poważne kłopoty wychowawcze. Niestety, ani jej biologiczny ojciec (Łukasz Matecki), ani Hofferowie (Małgorzata Socha i Kazimierz Mazur) nie powiązali tego z nadaktywnością nastolatki w sieci. Dziewczynka ma stały dostęp do internetu - jak nie na komputerze stacjonarnym, to na tablecie lub telefonie komórkowym. Tylko Ula (Anna Niedźwiecka) wytropiła, że Tosia na okrągło z kimś czatuje.

Historia niebezpiecznej znajomości

Gdy któregoś dnia mała Hofferówna rzuciła z pretensją w głosie, że gdyby to ona miała chłopaka, nie robiłaby z tego tajemnicy przed przybraną siostrą, Tosia przyznała wówczas, że Jaśka na razie zna tylko wirtualnie. Poznała go na forum, gdy po kłótni z ojcem i macochą napisała o swoich problemach, a on ją pocieszał. Od razu dostrzegła w nim bratnią duszę. Zupełnie nie przeszkadza jej, że nawet nie wie, jak on wygląda. Bo kiedy się kogoś kocha, nie zwraca się uwagi na wygląd. Tosia zakazała Uli mówić o tym rodzicom.

Reklama

Tymczasem Jasiek wysłał Tosi łańcuszek z połówką serca. Do przesyłki dołączył liścik z wyznaniem miłości i informacją, że druga połówka jest w Lublinie. Przypadek sprawił, że Kamil, szukając czegoś w pokoju dziewczynek, rzucił okiem na monitor laptopa Tosi i odczytał wiadomość od Jaśka, który zapytał, czy spodobał jej się prezent od niego. Lipcówna wściekła się, że Hoffer czyta jej korespondencję. Nie odpowiedziała na pytanie Kamila, kim jest Jasiek. Obrażona wyszła z pokoju.

Ucieczka z domu

Zdradzamy, że w 2548. odcinku "Na Wspólnej" (emisja w poniedziałek 18 września w TVN) w wyniku domowej awantury Tosia w pośpiechu spakuje swoje rzeczy i postanowi pojechać do Jaśka. Hofferów okłamie, że po lekcjach idzie do taty. Gdy będzie już w Lublinie, dostanie telefon od ojca, któremu powie, że jest u Hofferów. Dorośli odkryją jej kłamstwo i będą usiłowali dodzwonić się do niej. Okaże się, że ma wyłączoną komórkę i nie można jej w żaden sposób namierzyć. Wtedy Ulka zdradzi, że siostra na pewno pojechała do Jaśka do Lublina.

Tymczasem Tosia przyjdzie pod wskazany adres. Nikogo nie zastanie. Dopiero rankiem jakiś mężczyzna (Tomasz Piotrowski) znajdzie ją śpiącą przed wejściem, obudzi i oznajmi, że jest bratem Jaśka. Upewni się, że nikt z sąsiadów jej nie widział, po czym wpuści do domu i przekręci klucz w drzwiach.

W ostatniej chwili...

Gdy policja przez całą noc nie odnajdzie Lipcówny, Hoffer z Kornackim w 2549. odcinku zdecydują się na własną rękę ruszyć jej śladem.  W tym czasie Tosia zacznie czuć się nieswojo pod lubieżnym spojrzeniem rzekomego brata Jaśka. Mężczyzna zacznie się do niej dobierać. W pewnym momencie wybuchnie i nakrzyczy na dziewczynkę, gdy ta nie zechce odsłonić ramion do zdjęcia. Przerażona nastolatka bez oporów podda się obleśnym umizgom zboczeńca. Kamil i Kornacki zjawią się w ostatniej chwili. Wyłamią drzwi i obezwładnią pedofila...  

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy