"Na Wspólnej": Szokujące odkrycie
Czekając na tatę, Staś (Miłosz Kwiecień) zacznie budować model samolotu.
Andrzej (Krzysztof Szekalski) każe mu w gniewie wszystko posprzątać. Stasiek, słysząc dzwonek do drzwi, zerwie się, by przywitać tatę. Andrzej przypomni, by się nie skarżył, jeśli nie chce, żeby mamę spotkało jakieś nieszczęście.
Tadeusiak (Dariusz Wnuk) spróbuje wybadać syna, czy ktoś go krzywdzi. Chłopiec stwierdzi, że nie chce, żeby mama płakała. Do Roberta dotrze okrutna prawda.
Efekt? Z furią wpadnie do mieszkania żony. Rzuci się na Andrzeja i powie, że go zabije, jeśli podniesie rękę na jego syna.
Stanowczo oznajmi żonie, że Staś zostaje u niego.