"Na Wspólnej": Szatan, oświadczyny i oklaski!
Zimińskiemu uda się zaskoczyć Dankę zaplanowanymi w każdym szczególe oświadczynami. Nic dziwnego, że usłyszy: „tak"!
Niebawem Danuta (Lucyna Malec) pochwali się Ewie (Ewa Gawryluk), że między nią a Markiem (Grzegorz Gzyl) układa się doskonale, a były mąż zaczął nawet przebąkiwać o powtórnym ślubie.
Dwa dni później Zimiński zapowie ukochanej, że na wieczór zaplanował dla nich romantyczną kolację.
Po jej wyjściu do pracy zacznie gorączkowo czegoś szukać. W końcu zadzwoni do starszej córki (Anna Kerth) i zapyta ją, gdzie jest Szatan.
Gosia dopiero po chwili skojarzy, o co chodzi.
Przypomni tacie, że przecież sam dał go Błażejowi (Jakub Świderski), który jest teraz w pracy i ma go ze sobą. Chwilę później Marek zjawi się z Szymusiem (Tadeusz Kawęcki) w redakcji zięcia.
Wtedy okaże się, że Szatan to... gitara. Zimiński odbierze ją i zapyta Rybińskiego, czy mógłby przez godzinkę zająć się jego synkiem.
Błażej odmówi, tłumacząc, że za chwilę wchodzi na antenę. Jednak jego koledzy zaoferują swoją pomoc. Marek zostawi chłopczyka pod ich opieką. Sam pojedzie pod szkołę byłej żony.
W tym czasie Danusia będzie prowadziła lekcję biologii.
Niespodziewanie usłyszy dobiegający z dołu głos byłego męża.
Wyjrzy przez okno i zobaczy Marka, który - akompaniując sobie na Szatanie - wykona wzruszającą pieśń dla ukochanej.
Zimińska natychmiast wyjdzie przed szkołę i z udawanym wyrzutem zapyta byłego męża, czemu urządza takie przedstawienia w miejscu jej pracy.
W odpowiedzi Marek wyzna jej miłość, dodając, że nie może bez niej żyć a nawet oddychać. Uklęknie przed Danutą i jeszcze raz zapyta, czy zostanie jego żoną.
Oszołomiona nauczycielka przyjmie oświadczyny.
Przyglądający się tej scenie z góry uczniowie zaczną głośno bić brawo. Gosia ucieszy się na wiadomość, że rodzice się zaręczyli.
a.im