"Na Wspólnej": Sukces Weroniki
Solski w końcu przestanie być bezkarny! Jak do tego dojdzie?
Podczas rozprawy Solski (Tadeusz Falana) przekonuje sąd, że Klara (Aleksandra Justa) ma problemy psychiczne i potrzebuje stałej opieki. Nie jest zdolna do samodzielnego życia. Roztocka (Renata Dancewicz) zarzuci mu kłamstwo. Przyzna, że Solska przeżyła załamanie nerwowe, ale nastąpiło ono z jego winy, gdyż psychicznie znęcał się nad nią, zamiast wspierać żonę po śmierci dziecka. Prokurator straci pewność siebie, kiedy na sali niespodziewanie pojawi
się Jerzy, wspólnik Adama. Dostarczy on sądowi nowego dowodu w sprawie -
potajemnie nagranej rozmowy z Solskim!
Nagranie i zeznanie Kamysa (Wojciech Paszkowski) ostatecznie pogrąży Henryka. Były przyjaciel powie, że Solski zawsze wyrażał się o swojej żonie z pogardą i poniżał ją przy ludziach. Kiedy Roztocka przejęła sprawę, postanowił ją zastraszyć. Zmusił Kamysa do wydania kart z podpisami Adama (Zbigniew Stryj) i sfabrykował fałszywy dług, żeby pogrążyć Weronikę.
Efekt? Prokurator Solski zostanie zawieszony i aresztowany. Nieprędko wyjdzie z więzienia.
Weronika wyzna Sławkowi (Mariusz Słupiński), że wzięła sprawę Solskiej tylko ze względu na Adama. Jest pewna, że mąż nigdy nie ugiąłby się i nie zostawił nikogo w potrzebie. Dziedzic zapewni, że mąż byłby z niej dumny. Po pracy Weronika uda się na cmentarz. Usiądzie przy grobie męża i powie, że wygrali sprawę...