"Na Wspólnej": Romans Igora i Elżbiety zakończy się tragedią?!
Nowakowi (Kuba Wesołowski) szybko przyjdzie poznać cienie romansu z piękną mężatką Elżbietą (Paulina Chapko). Jej mąż Jakub (Andrzej Niemirski) nie pozwoli o sobie zapomnieć, a jego córka (Maja Oświęcińska) nie polubi nowej cioci. Poznaj szczegóły!
Przypomnijmy, że już pierwszy kontakt z atrakcyjną panią Marcinkową uzmysłowił Igorowi, że ta krucha i delikatna kobieta nijak nie pasuje do swojego gburowatego męża biznesmena. Nieprzyzwoicie bogaty Marcinek był w stanie w obecności osoby trzeciej zbesztać ją niczym mało kompetentną asystentkę.
Nie wspominając już o tym, że Nowakowi bez żadnej krępacji zaproponował pieniądze w zamian za dobry artykuł na temat jego firmy. Nietrudno więc było zorientować się, że prowadząca działalność charytatywną Elżbieta absolutnie nie może liczyć na zrozumienie u swojego brutalnego męża. Za to z Igorem porozumiewa się w pół słowa! Nic więc dziwnego, że jeszcze przez wakacjami para trafiła do łóżka. Tak zaczął się ich gorący, aczkolwiek sekretny romans.
Niestety, wkrótce pojawią się pierwsze zgrzyty między kochankami. Powód? Trudno będzie im zgrać ze sobą swoje terminy.
– Nie mogę dziś wyrwać się z domu – ten padający coraz częściej z ust Marcinkowej tekst zacznie drażnić młodego dziennikarza. Tym bardziej że sam też ma przecież mnóstwo obowiązków związanych zarówno z pracą w redakcji tygodnika “Kraj”, jak również z wychowywaniem córeczki Julki.
W nowych odcinkach Igora i Elżbietę czeka huśtawka nastrojów. Będą się na okrągło kłócić i zaraz potem godzić (najchętniej w łóżku), bo kochankowie zgodnie uznają, że nie są w stanie bez siebie żyć. Po którejś z awantur wymyślą sobie, że sprawdzą, jak to jest być razem naprawdę. W tym celu zdecydują się wyjechać razem na weekend. Romantyczny pobyt w hotelu sprawi, że oboje poczują się przeszczęśliwi. Tyle że sielankę przerwie im telefon od Marcinka.
– Musisz natychmiast wracać do Warszawy! – nakaże Elżbiecie Jakub. – Umówiłem cię w pilnej sprawie z ważnym klientem.
Dalej będzie już tylko gorzej. Biznesmen przez przypadek znajdzie klucze do mieszkania, które Elżbieta wynajęła w tajemnicy przez nim, by spotykać się z Igorem. Nic więc dziwnego, że doprowadzi to Marcinka do szewskiej pasji.
– Natychmiast skończ ten romans! – kategorycznie zażąda od zakochanej po uszy w innym żony.
Co na to Elżbieta? Jej serce znajdzie się w rozterce. Bowiem młody kochanek zaproponuje jej, żeby odeszła od męża, którego nie kocha i resztę życia spędziła u jego boku. Podjęcia decyzji nie ułatwi jej natomiast postawa małej Julki, której nie spodoba się, że tatuś całuje “jakąś panią”. A pan Marcinek nie będzie siedział przecież bezczynnie. Co więcej: dopiero pokaże, na co go stać! Czy romans Elżbiety i Igora skończy się tragicznie?