Na Wspólnej
Ocena
serialu
7,9
Dobry
Ocen: 12936
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Na Wspólnej": Roman napadnie na ukochaną, a potem… poprosi ją o rękę!

By zrobić wrażenie na Honoracie, Roman weźmie sobie do serca poradę z kobiecego pisemka, że kobiety lubią brutali i... zainscenizuje napad na ukochaną...

Roman (Waldemar Obłoza) poskarży się Włodkowi (Mieczysław Hryniewicz), że Honorata (Aleksandra Konieczna) wciąż jest z niego niezadowolona. Nie będzie mógł zrozumieć, czemu, skoro pozostał taki sam, jak wtedy, gdy się poznali.

Kobiety lubią brutali

Zięba uświadomi przyjacielowi, że może w tym właśnie tkwi problem. Pokaże mu artykuł z kobiecego pisma, traktujący o tym, jak ożywić związek, w który wkradła się rutyna. Obok różnych porad Roman znajdzie w nim sugestię, że kobiety... lubią brutali.

Postanowi działać.

Przed powrotem Honoraty przebierze się i przygotuje zgodnie z tym, co sobie postanowi. Leśniewska zdziwi się, że nie ma światła. W ciemnym pokoju nagle zostanie zaatakowana przez zamaskowanego mężczyznę.

Reklama

Uderzy go jakimś przedmiotem i zacznie krzyczeć. Jakież będzie jej zdziwienie, kiedy okaże się, że zamachowcem jest...

Roman! Co też strzeliło mu do głowy? Hoffer wyjaśni, że chciał wprowadzić jakąś odmianę w ich pożycie. Sama przecież skarżyła się na rutynę. Leśniewska da mu do zrozumienia, że dużo czasu upłynie, zanim wybaczy mu tak głupi wybryk...

Pomysł od wnuka

Hoffer poprosi, żeby Honia jasno sprecyzowała, jakiego zachowania od niego oczekuje. Leśniewską rozdrażni już sam fakt, że ukochany zadaje jej takie pytania.

W końcu mężczyzna powinien w lot odgadywać pragnienia ukochanej kobiety, zwłaszcza że te nie zmieniają się od wieków.

Gdy odwiedzi ich Marta (Joanna Jabłczyńska), zauważy, że coś między nimi nie gra. Na osobności Hoffer zwierzy się córce, że nie potrafi dogodzić Honoracie, choć bardzo się o to stara.

Marta poradzi mu, żeby - zamiast główkować - pomyślał sercem, a wtedy wszystko stanie się dla niego jasne.

Słowa córki sprawią, że Roman poczuje się jeszcze bardziej skołowany.

Przyzna, że trudno mu zrozumieć kobiety. Nieoczekiwanie Ksawery (Maciej Poppe) podsunie dziadkowi rozwiązanie. Tym razem po powrocie do domu Honorata zastanie elegancko nakryty i przystrojony stół oraz Romana, który z poważną miną wyjdzie jej na powitanie.

Wystraszy się, że znowu przyszykował jej jakąś mrożącą krew w żyłach niespodziankę.

Roman poważnym tonem oznajmi, że choć zajęło mu to dużo czasu, zrozumiał w końcu, czego brakuje w ich związku. Padnie przed ukochaną na kolana i, wręczając jej pierścionek, poprosi o rękę. Wzruszona Leśniewska przyjmie oświadczyny...

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy