"Na Wspólnej": Powrotów nie będzie
Czy Elżbieta ulegnie błaganiom Julki i wybaczy wiarołomnemu Nowakowi?
Marta przekonuje Elżbietę, że niezależnie od tego, czy zdecyduje się dać szansę Igorowi, powinna powiedzieć mu o tym, iż spodziewa się jego dziecka. Kobieta jednak jest innego zdania - chce wyjechać do Irlandii i tam wyleczyć swoje złamane serce.
W tym samym czasie Nowak zwierza się Kamilowi, że zrobiłby wszystko, by przekonać ukochaną, że nadal bardzo ją kocha. Przyznaje, iż doskonale zdaje sobie sprawę, jak bardzo zranił Elżbietę i rozumie jej złość. Hoffer ostro zwraca przyjacielowi uwagę, że zwykle, gdy zawini, to stara się na różne sposoby siebie wybielić.
Kilka godzin później, za namową Julki, Igor czeka na ukochaną z bukietem kwiatów. Skruszony próbuje wytłumaczyć Elżbiecie, że romans z Wiką, to była straszna pomyłka.
Niestety, Marcinkowa nie zamierza słuchać Nowaka. Niedługo potem kobieta kupuje bilet lotniczy do Dublina. Marta po raz kolejny prosi ją, by przed wyjazdem jednak porozmawiała z Igorem.
Ostatecznie Elżbieta zgadza się na spotkanie z Nowakiem i jego córką. Początkowo spokojna rozmowa wkrótce zostaje zdominowana przez dziewczynkę, która błaga Marcinkową, by do nich wróciła.