"Na Wspólnej": Pociągnie za spust?
Janusz będzie na skraju załamania. Sięgnie po alkohol i... broń.
Wkrótce Janusz (Mirosław Baka) zadzwoni do Michała (Robert Kudelski) z prośbą o spotkanie.
Brzozowski każe mu przestać się z nim kontaktować, po czym rozłączy się.
Jednak jakiś czas później Szymaniak zjawi się u niego osobiście.
Zacznie błagać Michała, by zadzwonił do jego żony i odwołał swoje oskarżenia. W zamian zaproponuje sporą sumę pieniędzy.
Brzozowski wyrzuci go za drzwi. Potem Janusz wypije kilka głębszych w barze Ziębów.
Gdy zobaczy wychodzącego z domu Michała, pojedzie za nim.
Po zatrzymaniu wyjdzie z auta z wymierzonym w Brzozowskiego rewolwerem.
Po chwili przyłoży lufę do swojej głowy.
Lecz nie zdobędzie się na odwagę, by pociągnąć za spust. Wybuchnie płaczem.