"Na Wspólnej": Pan niania zwolniony! I... przyjęty na nowo!

Zdradzamy, że w 1918. odcinku "Na Wspólnej" (emisja w czwartek 15 maja) Roztoccy zaplanują wypad nad jezioro. Tyle że Adam nieoczekiwanie dostanie telefon z informacją, że znowu musi wyjechać w delegację. Weronika będzie już miała tego dość.

- Wciąż nie ma cię w domu! - wytknie Roztockiemu żona. - Po raz kolejny zawodzisz Antosię (Gabrysia Jeżółkowska)!

W tym momencie Maciek wtrąci uwagę, że mała bardzo przeżywa zmianę planów. Adamowi zaś nie spodoba się, że opiekun pozwala sobie insynuować, że lepiej niż on rozumie, co czuje jego dziecko.

- Bo tak rzeczywiście jest, ponieważ to ja przebywam z dziećmi codziennie - skomentuje Maciek.

Rozwścieczony bezczelnością opiekuna Roztocki zwolni go z pracy. Weronika ostro skrytykuje postępowanie męża.

- Swoje frustracje wyładowujesz na Maćku, a przez to również na dzieciach, które bardzo go lubią! - oceni Weronika, po czym zacznie nalegać, żeby Adam zadzwonił do Niesłuchowskiego i przeprosił go.

Roztocki stanowczo odmówi.

- Nie podoba mi się, że Maciek wtrąca się w wychowywanie naszych dzieci, jak również to, że zabiera ciebie na pikniki i robi ci zdjęcia. Znajdę jakąś opiekunkę, a do tego czasu sam będę zajmował się dziećmi - ogłosi, a po chwili doda, że jutro naprawdę musi wyjechać.

Efekt? Jeszcze w tym samym odcinku Roztocka pójdzie do Maćka i przeprosi go za swojego męża. Doda, że Adam jutro wyjeżdża a ona nie ma z kim zostawić dzieci. Poprosi Niesłuchowskiego, żeby jej pomógł. Maciek zgodzi się bez chwili wahania, a Weronika serdecznie mu za to podziękuje...