"Na Wspólnej". Odcinek 4012. Po co jej terapeuta? Sama poradzi sobie z traumą
W 4012. odcinku "Na Wspólnej" (emisja w czwartek 15 maja o 20.15 w TVN) Kamil może być zakażony groźną chorobą. Beata wraca do pracy i dostaje ataku paniki. Z kolei Brygida jest wściekła na fotografkę, która zrobiła sesję Michałowi i Jakubowi.
Profesor Agier oznajmia Kamilowi, że musi z nią natychmiast jechać. Chodzi o niedawną sytuację z psem. Niestety, po drodze mają wypadek. Tymczasem w szpitalu Nalepa obserwuje nowe objawy u bezdomnego z psem. Zdenerwowany stara się dodzwonić do Kamila. Ten nie odbiera.
Beata nie chce iść na terapię. Twierdzi, że sama poradzi sobie z traumą. Wsiada do swojej taksówki i stara się nad sobą zapanować. W lusterku widzi jednak twarz swojego napastnika. Mimo to zabiera pasażerkę. Wtedy atak paniki powraca. Tymczasem Paweł idzie remontować mieszkanie sąsiadki. Ta częstuje go obiadem i winem.
Michał chce obejrzeć zdjęcia z sesji. Okazuje się, że fotografka zupełnie go zignorowała. Na wszystkich zdjęciach jest tylko Jakub. Brygida jest wściekła. Uważa, że Michał został skrzywdzony. Później Brzozowski przyznaje, że wynajął detektywa, żeby odnalazł Klaudię.
4012. odcinek "Na Wspólnej" zostanie wyemitowany w czwartek 15 maja o 20.15 w TVN.