"Na Wspólnej": Musisz zapłacić za grzechy
Michał i Marcin doznali wielu krzywd ze strony Szymaniaka. Będą chcieli wymierzyć oprawcy z dzieciństwa karę. Jednego z nich chęć zemsty zupełnie zaślepi.
Wraz z pojawieniem się Janusza (Mirosław Baka) Michał (Robert Kudelski) i jego kolega, Marcin (Piotr Nowak) przypomnieli sobie o koszmarze z dzieciństwa.
Mężczyzna był bowiem pracownikiem domu dziecka, w którym obaj się wychowywali. I dopuścił się wielu haniebnych czynów wobec swoich podopiecznych.
Dlatego Brzozowski przeżyje szok, gdy dowie się, że Szymaniak jest obecnie szanowanym obywatelem, pomysłodawcą wielu szczytnych inicjatyw. Nie będzie w stanie uwierzyć w tę przemianę. Po spotkaniu z Magdą (Marzena Bergmann) zaniepokojona Kinga (Ilona Wrońska) poprosi męża, by zapomniał o oprawcy z bidula.
Dojdzie do wniosku, że żona i dzieci Szymaniaka nie powinny ponosić kary za grzechy sprzed lat. Michał będzie miał na ten temat inne zdanie. Tymczasem Marcin, zaślepiony gniewem i chęcią zemsty, wsiądzie do auta i zacznie śledzić kata z przeszłości. Gdy ten wyjdzie ze swojego samochodu, Bialski doda gazu i ruszy prosto na niego.
Wtedy na jezdnię wbiegnie córeczka Janusza. Cudem nie dojdzie do tragedii. Marcin ucieknie z miejsca zdarzenia, ale zostanie zatrzymany przez policję. Wówczas Brzozowski postanowi wziąć sprawy we własne ręce i zdemaskować byłego wychowawcę.
Chwile grozy przeżyje również Bogdan (Wojciech Brzeziński).
Kasia (Julia Chatys) w towarzystwie Dominika (Mateusz Gąsiewski) wybierze się na osiemnastkę koleżanki. Przed wyjściem chłopak zapewni Berga, że zatroszczy się o jego córkę i po skończonej zabawie odprowadzi do domu. Słowa jednak nie dotrzyma.
Już na samym początku imprezy straci zainteresowanie dziewczyną na rzecz alkoholu. Pozostanie obojętny nawet, gdy jego partnerkę zacznie nagabywać natarczywy małolat. Kasia poczuje się rozżalona. I właśnie wtedy przyjaciółka zaproponuje jej dopalacze na poprawę humoru. Niestety, będzie bardzo przekonująca.
Kilka godzin później córka Bogdana straci nagle przytomność i trafi do szpitala.
Tymczasem Tomek (Krzysztof Chodorowski) przestanie udawać, że jest obojętny na wdzięki Elżbiety (Paulina Chapko). Kobieta poskarży się Igorowi (Jakub Wesołowski), że obecność chłopaka ją krępuje i marzy, by wreszcie się od nich wyprowadził.
Spełni się to szybciej, niż się spodziewa. Za kolejny nachalny wybryk wobec narzeczonej Nowak wyrzuci młodszego brata z domu.
Małgorzata Pokrycka