"Na Wspólnej": Monika straci wzrok! Ze ślubu nici?
Monika (Sylwia Gliwa) tuż przed swoim ślubem z Damianem (Waldemar Błaszczyk) przestanie widzieć. Czy to oznacza, że trzeba będzie odwołać uroczystość?
Ujawniamy, że w 1995. odcinku "Na Wspólnej" (emisja w poniedziałek, 5 stycznia w TVN) Monice wszystko zacznie wirować przed oczami. Nie będzie wiedziała, co się z nią dzieje. Na domiar złego rozboli ją głowa. Lecz nawet słowem nie wspomni narzeczonemu o objawach, jakie odczuwa. Gdy zostanie sama w domu, chwyci za telefon. Cudem uda jej się po omacku dodzwonić do Joanny (Anna Cieślak).
- Przyjdź do mnie natychmiast! - poprosi. - Nic nie widzę! Straciłam wzrok! Damian nic o tym nie wie, bo jeszcze by odwołał ślub, a do tego przecież nie można dopuścić. Musisz zawieźć mnie do okulisty, błagam!
Budzyńska oczywiście spełni prośbę Ziębówny. A okulista po wstępnym badaniu oceni, że utrata wzroku ma podłoże psychosomatyczne. Prawdopodobnie pacjentka zareagowała w ten sposób na jakiś stres. Lekarz uzna, że powinna zostać parę dni na obserwacji. Lecz Monika ani myśli zostawać w szpitalu!
W tym samym odcinku Damian przyprowadzi do domu mężczyznę od cateringu. Dojdzie do niezręcznej sytuacji, gdyż Monika przywita się z nim jak z kobietą. Szybko jednak obróci w żart swoją pomyłkę. Tyle że Damian zacznie coś podejrzewać. Kiedy upewni się, że narzeczona nie widzi, zrobi jej wyrzuty, że nic mu nie powiedziała.
- Bo bałam się, że odwołasz nasz ślub! - wyjaśni Ziębówna.
Cieślik zapewni ukochaną, że darzy ją głębokim uczuciem i pragnie, żeby została jego żoną.
- Ale twoje zdrowie jest dla mnie ważniejsze niż uroczystość, która mogłaby być dla ciebie zbyt trudnym przeżyciem.
Za zmianą planów będzie też Maria (Bożena Dykiel).
- Jeśli teraz odwołam uroczystość, już nigdy nie wyjdę za mąż! - załamie się Monika.
Tymczasem Damian umówi narzeczoną na konsultację do jednego z najlepszych neurochirurgów. Kiedy zostaną sami, Monika zarzuci mu, że specjalnie wysyła ją do szpitala, bo tak naprawdę nie chce się z nią ożenić. Oskarży go o wyjątkową podłość. Damian nie będzie mógł uwierzyć w to, co słyszy. Dojdzie do awantury, podczas której padnie wiele gorzkich słów.
- Przeszła mi ochota na wspólne życie z tobą! - wypali senator.
Monika nie pozostanie mu dłużna. Dostanie ataku wściekłości...
Czy ślub Moniki Ziębówny i Damiana Cieślika dojdzie do skutku?