"Na Wspólnej": Maria Niklińska już ćwierć wieku czeka na swoje pięć minut...
Maria Niklińska miała zaledwie 13 lat, gdy zadebiutowała rolą Estoch w serialu "Tajemnica Sagali". Już wtedy miała wszystko, by zostać gwiazdą - urodę, talent i... sławną mamę (Jolanta Fajkowska była pod koniec ubiegłego wieku jedną z najpopularniejszych "twarzy" TVP), która mogła pomóc jej w karierze. Marysia nie chciała jednak korzystać z protekcji i postanowiła, że o swoje miejsce w polskim show biznesie zawalczy sama. Była bardzo szczęśliwa, kiedy jeszcze przed maturą dostała rolę Agaty w "Klanie"...
"Będę zdawać na Akademię Teatralną, choć wiem, że bardzo ciężko się tam dostać i jestem przygotowana na to, że może mi się nie udać" - wyznała w wywiadzie tuż po tym, jak zdała egzamin dojrzałości.
Cztery lata później była już dyplomowaną aktorką i miała na koncie udział m.in. w "Starej baśni" i "Ja wam pokażę!" oraz kilkuletni staż na planie "Klanu". Niestety, zdarzało się jej z lekką pogardą mówić o swej pracy w najdłużej emitowanym polskim serialu...
"To, co robię w "Klanie", jest zabawą w aktorstwo" - powiedziała kiedyś w rozmowie z "Echem Dnia" i dodała, że rola Agaty to dla niej tak naprawdę tylko "próba sił przed kamerą".
Paradoksalnie, to właśnie "Klan" dał Marii Niklińskiej rozpoznawalność i popularność, o jakiej marzyła od dziecka. Musiała się jednak rozstać z serialem, gdy "zdradziła" go dla innej telenoweli. Wkrótce po tym, jak przyjęła rolę w "Na Wspólnej", jej "klanowa" bohaterka - Agata Borecka - zmarła. Odeszła w atmosferze skandalu, mając wielki żal do produkcji...
Maria, jak sama stwierdziła w wywiadzie, szukała już wtedy nowej drogi do sławy - zapragnęła zostać... piosenkarką!
W maju 2015 roku ukazała się jej debiutancka płyta, którą promował odważny teledysk ze śmiałymi erotycznymi scenami... lesbijskimi z udziałem Marii Niklińskiej.
Album "Maria" nie odniósł jednak spodziewanego sukcesu, a na kolejny nieliczni fani aktorki (na Instagramie Marię obserwuje niespełna 4 tysiące osób) nie doczekali się następnego, który była gwiazda "Klanu" nagrała podobno już jakiś czas temu podczas pobytu w Stanach Zjednoczonych.
Wszystko wskazuje na to, że kariera Marii Niklińskiej utknęła w martwym punkcie. Córka Jolanty Fajkowskiej jako aktorka pojawia się na ekranach sporadycznie (nową rolę dostała ostatnio w 2018 roku - zagrała wtedy w jednym z odcinków serialu "Ślad"), a jako wokalistka Marlen (pod takim pseudonimem wydała w ubiegłym roku swój ostatni singiel) wciąż marzy, by jej drugi krążek w końcu trafił do sklepów.
Od pewnego czasu Maria Niklińska próbuje także zaistnieć jako... dziennikarka, prowadząc audycję "Jedno Pytanie", do której zaprasza m.in. swe znane koleżanki i sławnych kolegów po fachu.
Maria Niklińska od 24 lat czeka na swój moment, swoje pięć minut... Jest przekonana, że dzięki ciężkiej pracy w końcu zasłuży na miejsce na firmamencie gwiazd.