"Na Wspólnej": Koszmar Weroniki i Roberta
Po wakacjach w "Na Wspólnej"...
Wydawać by się mogło, że życie Weroniki i Roberta powoli wraca na właściwe tory. Policjant zgadza się iść na odwyk.
Niestety, osobiste problemy musi odłożyć na bok, kiedy zostaje pilnie wezwany do priorytetowej sprawy - gwałtu na córce komendanta. Kosztem życia rodzinnego odnosi zawodowy sukces.
W dniu przyjęcia na cześć Roberta ktoś włamuje się do kancelarii Agnieszki i Weroniki. W związku z zajściem prawniczka opuszcza moment odznaczenia ukochanego, a on w tym czasie upija się szampanem z kolegami. Kiedy więc spóźniona kobieta dociera na miejsce imprezy, zastaje go pijanego.
Między kochankami dochodzi do awantury, podczas której policjant... uderza Weronikę! Po traumatycznym zdarzeniu Roztocka, mimo rozdartego serca, wystawia walizki partnera za drzwi.
A to powoduje, że komisarz całkowicie pogrąża się w nałogu. W efekcie zaprzepaszcza wszystko, co nadaje sens jego życiu, i decyduje się na desperacki krok!