"Na Wspólnej": Joanna pokłóci się z siostrą o ostatnią wolę matki!
Życzeniem chorej na raka Krystyny (Maria Winiarska) będzie odejść w spokoju, bez wydłużania umierania. Ta sprawa poróżni jej córki, Joannę (Anna Cieślak) i Anię (Agnieszka Suchora).
Zachowanie Ani szybko zacznie drażnić Joannę, która z trudem będzie tolerować obecność siostry w swoim domu.
Nieoczekiwanie gość wprowadzi radosną atmosferę w rodzinie Bergów oraz swoje zwyczaje kulinarne.
Nie przestanie oczywiście myśleć o chorej mamie, jednak nie w kategorii kogoś, kto umiera na raka.
Zatroszczy się, żeby za pomocą naturalnych metod ulżyć jej w cierpieniu.
Gdy w 2750. odcinku "Na Wspólnej" siostry wybiorą się razem w odwiedziny do mamy, Krystyna ucieszy się, że w końcu ma przy sobie swoje ukochane córki, jednocześnie zdając sobie sprawę, jak wiele je dzieli. Domyśli się, że zdążyły się już nie raz pokłócić. Kobiety nie zaprzeczą. Seniorka stwierdzi, że to bez znaczenia. Ważne, żeby były razem.
W tym samym odcinku lekarz poinformuje Joannę i Anię, że ich mama nie chce zgodzić się na radioterapię. Zasugeruje, żeby postarały się ją do tego przekonać.
Przyzna jednak, że radioterapia jej nie uleczy, a jedynie może o kilka miesięcy przedłużyć jej życie. Joanna zapewni, że zrobią z siostrą, co w ich mocy, żeby mama zgodziła się na leczenie. Ania jednak stanowczo się temu sprzeciwi. Wytłumaczy siostrze, że mama nie chce wydłużać swojego umierania, ale pragnie odejść w spokoju.
Podczas kolacji Joanna jeszcze raz zapyta siostrę, czy nie zmieniła zdania w sprawie leczenia mamy. Ania zostanie przy swoim. Bergowa wpadnie we wściekłość.
Zarzuci siostrze, że chce, aby mama jak najszybciej umarła. Zszokowana tym oskarżeniem Ania odejdzie od stołu.
Później Joannie będzie przykro, że naskoczyła na siostrę i wywołała taką scenę. Przyzna, że nigdy nie mogła jej zrozumieć. Bogdan (Wojciech Brzeziński) uświadomi żonie, że zawsze można się spierać, ale w tym wypadku obie powinny uszanować wolę mamy...
