"Na Wspólnej": Ilona zmarnuje życie Maksowi?
Gdy Michał (Robert Kudelski) dowie się, że Maks (Adam Fidusiewicz) znów jest z Iloną (Anna Samusionek), prosto w oczy powie Brzozowskiemu, że marnuje sobie życie. A Kama (Anna Przygoda) gorzko stwierdzi, że jest bardziej naiwny, niż sądziła.
Ujawniamy, że w 2255. odcinku "Na Wspólnej" (emisja w środę 13 kwietnia w TVN), ku radości małego Wiktorka (Mateusz Łukawski), Ilona postanowi przeprowadzić się do Maksa.
Jeszcze tego samego dnia Brzozowski pójdzie z synkiem na szczepienie.
Gdy Zdybicka zostanie sama, wystroi się w seksowną sukienkę i szpilki. Niespodziewanie zjawi się Michał . Nie będzie zbyt zadowolony ze spotkania z kobietą, która tyle namieszała w jego życiu.
Za to Ilona nie poczuje się ani trochę skrępowana.
Oznajmi Brzozowskiemu, że są prawie rodziną i, skoro nie mogą być przyjaciółmi, powinni przynajmniej się tolerować.
W tym samym czasie Maks spotka w przychodni Kamę, która pracuje tam jako pielęgniarka. Kobieta potraktuje go z wyraźną rezerwą. Kiedy dowie się, że Maks jest z Iloną, gorzko stwierdzi, że Zdybicka rzeczywiście potrafi dopiąć swego. Doda, że dziwi się, że Maks jest tak naiwny...
Tymczasem Ilona naleje sobie lampkę wina. Zacznie kokietować Michała i wypytywać o jego nową kobietę. Brzozowski, początkowo nieco poirytowany, w końcu zakpi sobie z tupetu Zdybickiej. Kiedy Maks zjawi się w domu, zaniepokoi się, widząc ich roześmianych. Zdybicka czule przywita się z synkiem i ukochanym.
Wychodząc, Michał da bratankowi do zrozumienia, że popełnił duży błąd, wiążąc się ponownie z Iloną. Co on na to? Zirytuje się, że wszyscy mają go za naiwniaka, a tymczasem on i Ilona są po prostu szczęśliwi. Michał nie będzie chciał tego słuchać - zakończy rozmowę stwierdzeniem, że Maks marnuje sobie życie!