"Na Wspólnej": Ilona bliska śmierci!
Niebawem lekarz poinformuje Ilonę (Anna Samusionek), że choruje na białaczkę szpikową, dodając, że z tą chorobą można wygrać – pod warunkiem, że natychmiast zostanie podjęte leczenie.
Zdybicka zadzwoni do Maksa i oznajmi mu, że sprawy nieco się pokomplikowały i wróci dopiero za trzy tygodnie.
Brzozowski nie ukryje irytacji, domagając się wyjaśnień, lecz Ilona pominie to milczeniem. Poprosi synka do telefonu i wzruszona wyzna mu, że bardzo go kocha.
Maks uzna, że Ilona zabawia się ze swoim nowym kochasiem, nie licząc się z niczym i z nikim.
Tymczasem ona, bardzo osłabiona po przyjęciu pierwszej dawki leku, będzie płakać z bólu i rozpaczy, leżąc w szpitalnym łóżku.
Michał (Robert Kudelski) pod wpływem informacji, że Ilona bardzo źle znosi chemioterapię, postanowi powiedzieć bratankowi prawdę, mimo że obiecał dochować tajemnicy.
Maks przeżyje szok na wieść, że Zdybicka jest chora na białaczkę. Natychmiast uda się do szpitala.
Będzie zdruzgotany, widząc, w jakim stanie jest matka Wiktorka (Kajetan Borowski). Nie zrozumie, dlaczego nie powiedziała mu o swojej chorobie.
Ilona stwierdzi, że to nie jest coś, czym chciałaby się chwalić. Nie zechce żadnej pomocy od Maksa, poza tym, żeby zajął się ich synkiem.
