"Na Wspólnej": Brak oznak życia
Wepchnięta przez Sylwię (Alicja Stasiewicz) pod auto Ulka (Anna Niedźwiecka) nie będzie dawała żadnych oznak życia.
Szybko zostanie przewieziona do szpitala. Wkrótce zjawi się tam Kamil. Zrozpaczona Zuza (Małgorzata Socha) opowie mężowi, że widziała, jak Sylwia wypchnęła ich córkę na jezdnię.
Okaże się, że Ulka ma wstrząśnienie mózgu i złamania kończyn. Gdy obudzi się z narkozy po operacji, powie, że Sylwia była pijana i nie wiedziała, co robi.
Nigdy więcej nie pójdzie do niej, bo matka bardzo ją zawiodła. Tymczasem Ligocka odwoła zeznania przeciwko Kamilowi.
Prokuratura cofnie mu zakaz zbliżania się do córki.